NBA Jam HD - recenzja

NBA Jam HD - recenzja

NBA Jam HD - recenzja
Zbyszek Kowal
24.05.2011 04:25, aktualizacja: 24.05.2011 06:25

Po raz kolejny postanowiłem przyjrzeć się koszykówce w wykonaniu Electronic Arts. Tym razem jednak wziąłem na redakcyjny ruszt wersję HD dla iPada. Czym różni się wersja dla tabletu od iPhone’owej? Po odpowiedź zapraszam do rozwinięcia.

W znakomitej większości wersja HD nie odbiega od tego, co można zobaczyć na iPhonie. Wybaczcie więc, że opisując sterowanie oraz inne, pomniejsze elementy, podeprę się wcześniejszą recenzją. Pojawiło się też kilka nowych rzeczy, o których nie mogłem wspomnieć podczas ostatniego testu. Dzisiaj nadrabiam tę zaległość.

I love this game!

NBA Jam HD to wznowienie klasycznej gry koszykarskiej, która pojawiła się na rynku w 1993 roku pod tym samym tytułem. Gra podbiła serca wielu graczy, w szczególności tych, którzy odwiedzali bardzo często salony gier. Remake EA Sports pojawił się nie tylko na urządzenia z iOS na pokładzie, ale również na konsole Wii, Xbox 360 oraz PlayStation 3.

Obraz

Jak zapewne zauważyliście już na screenshotach, NBA Jam HD to dość niecodzienna koszykówka. Naprzeciwko siebie stają drużyny składające się tylko z dwóch zawodników. Głowy (można wyłączyć w opcjach) zawodników są nieproporcjonalnie większe niż reszta ciała. Wygląda to tak, jak gdyby ktoś przykleił zdjęcia koszykarzy do modeli z NBA Elite 2011.

Panujące na parkiecie zasady są inne od klasycznych zasad gry w koszykówkę. Również realizm prowadzenia gry jest z kosmosu. Przykładowo, zawodnicy wyskakują kilka metrów ponad kosz i wykonują potężne wsady. Jest to naprawdę zabawny i widowiskowy zabieg, ale z rzeczywistością nie ma nic wspólnego. Na boisku nie obowiązują również znane powszechnie reguły. Faule (nawet te brutalne) są mile widziane, a wydostanie się piłki poza boisko nie skutkuje przerwą w grze.

Obraz

Oczywiście mecz podzielony jest na cztery kwarty. Kosze można zdobywać za dwa lub trzy punkty. Rzutów osobistych nie ma, podobnie jak przewinień. Wszystko to sprawia, że rozgrywka jest szybka, dynamiczna, a nierzadko szalona. Efektowne wsady gonią kolejne jeszcze bardziej ekstrawaganckie akcje ofensywne. Na szczęście niektóre z nich można zablokować – w efekcie wynik potrafi być różny.

Proste, ale efektowne sterowanie

Oprócz wirtualnego sticka, którym wyznacza się kierunek poruszania zawodnika (steruje się tylko jednym koszykarzem, drugi jest pod kontrola CPU), gracz ma do dyspozycji trzy przyciski. Pierwszy odpowiada za rzuty oraz blokowanie rzutów, drugi służy do faulowania lub przejmowania piłek, a trzeci to przycisk turbo, który w kombinacji z rzutem lub przechwytem podwaja efekt wykonywanej akcji. Do tego należy dorzucić jeszcze działanie żyroskopu, który pomaga przy efektywnych zwodach (trzeba potrząsnąć iPadem) oraz sterowanie alternatywne w postaci gestów przypisanych do drugiego sticka. Niezależnie od sterowania gra się bardzo przyjemnie i dynamicznie.

Obraz

NBA Jam HD oferuje trzy tryby rozgrywki. W pierwszym można rozegrać szybki mecz między dowolnymi drużynami z ligi NBA. Drugi to tryb kariery składający się z 35 meczów, które trzeba wygrać w drodze do mistrzostwa. W trybie tym można odblokować dodatkowych koszykarzy (Pippen, Rodman, Shaq, etc) lub różnego rodzaju akcesoria, jak chociażby piłkę w kształcie kuli ziemskiej. Takich smaczków w grze jest znacznie więcej.

Twórcy pomyśleli również o samouczku, który wprowadza do gry i do którego można wrócić w każdej chwili. Taki swoisty camp przed sezonem. Trzeci tryb stanowi multiplayer, o którym nie mogłem wspomnieć w poprzedniej recenzji.

Obraz

Wprawdzie nie są to rozgrywki online, o jakich marzyłem, ale możliwość zagrania z kumplem poprzez Wi-Fi lub Bluetooth to już coś. Znacznie zwiększa to czas, który można spędzić z produkcją Electronic Arts. Co ciekawe, nawiązanie połączenia pomiędzy iPhone'em a iPadem również jest możliwe, więc zabawy jest co nie miara.

Można zagrać z kumplem po Wi-Fii

Oprawa graficzna nie różni się zbytnio od tej, która jest w poprzedniej koszykówce EA. NBA Jam HD został jednak wzbogacony o naprawdę ciekawe animacje, które dodają smaczku całej rozgrywce. Akcja rozwalania w drobny mak tablicy do kosza czy ogniste rzuty, w których piłka zamienia się w ognistą kulę, są majstersztykiem na najwyższym światowym poziomie.

Obraz

Na tablecie całość prezentuje się jeszcze lepiej niż na iPhonie. Postacie są znacznie większe, a obserwowana z boku akcja jest dzięki temu bardziej dynamiczna. Wsady oraz inne akcje ofensywne robią wrażenie, w szczególności gdy piłka zamienia się w ognistą kulę.

Oprawa muzyczna bardzo mi się spodobała. Główny soundtrack można usłyszeć w filmiku dołączonym do recenzji. Klimatyczny, pasujący do tego sportu idealnie. Duże wrażenie robi komentarz Tima Kitzrowa, który od lat współpracuje z EA przy wielu grach. Jego emocje udzielają się podczas grania. Po prostu żywioł!

Obraz

Jeśli jednak znudzi się motyw przewodni oraz głos komentatora (zasób komentarzy jest niestety ograniczony), to śmiało można włączyć własne kawałki z biblioteki iPoda. Pod względem możliwości dostosowania muzyki oraz dźwięków NBA Jam HD wypada rewelacyjnie!

Idealna na długie, letnie wieczory

Optymalizacja kodu jest perfekcyjna. Gra prezentuje się świetnie, a przyjemności z ładowania kolejnego wsadu nie da się opisać. Owszem, gra po jakimś czasie zaczyna się nudzić, ale tryb multiplayer ratuje co nieco sytuację. Na iPadzie trochę trudniej się steruje. Tablet jest cięższy i słabiej leży w dłoni od iPhone’a. Do wszystkiego można się jednak przyzwyczaić.

Z czystym sumieniem wystawiam grze wysoką ocenę. Jeżeli pojawią się kolejne aktualizacje, które dodatkowo wprowadzą rozgrywki online, to maksymalna ocena będzie jak najbardziej zasłużona. Koszt zakupu NBA Jam HD to niecałe 8 euro. Dokładnie dwukrotnie więcej od wersji na iPhone’a. Jeżeli przeraża Was taka kwota, poczekajcie na obniżki, z pewnością niedługo się pojawią, a wtedy pozycja ta powinna być priorytetem dla fanów sportu oraz samego iPada.

Obraz

[plus] Klimat NBA

[plus] Intuicyjne sterowanie

[plus] Przepięknie wyglądające wsady do kosza

[plus] Szeroki wachlarz ustawień muzyki

[minus] Wysoka cena

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)