Tap the Frog – recenzja

Tytuł mojej dzisiejszej recenzji może mylnie naprowadzać na takie pozycje, jak Cut The Rope lub nieco nowszy Burn The Rope. Nie jest to jednak gra logiczna. W Tap The Frog liczą się refleks gracza oraz umiejętność szybkiego kojarzenia.

Trzeba uczciwe przyznać, że producent idealnie wybrał nazwę oraz ikonkę dla swojego projektu. Zarówno tytuł, jak i grafika ewidentnie nawiązują do wspomnianych we wstępie hitów. Tym razem jednak zamiast rozwiązywać logiczne zagadki, gracz sprawdza swoje możliwości w 16 testach na szybkość.

Jak szybki możesz być?

Ku mojemu zaskoczeniu w Tap the Frog zaimplementowano tylko jeden tryb gry, który składa się z 16 plansz. Na każdej z nich kolorowe żabki testują refleks gracz. Zgodnie z obecnie panującą modą za wyniki zdobywane w każdym levelu przyznawane są gwiazdki.

Jeżeli postarasz się pobić rekord, to czeka Cię nagroda w postaci pięciu złotych gwiazdek. Jeżeli nieco odpuścisz, to gwiazdek może być mniej. Gwiazdki są niezbędne do odblokowania kolejnych plansz. Spokojnie jednak, nie spotkasz się tutaj z tak wysokim poziomem trudności jak w Angry Birds.

Na czym polegają testy? Przede wszystkim na szybkości, z jaką można stukać w ekran iPada lub iPhone’a. Już w pierwszej planszy zadanie polega na stuknięciu palcem w żabkę wtedy, gdy zmieni kolor na niebieski. Im szybciej się to uda, tym więcej gwiazdek zdobędziesz. Dodatkowo za wybitne osiągnięcia (niektóre liczone w milisekundach) otrzymuje się achievementy oraz odznaki.

Warto jednak dodać, że odznaki zbiera się niezależnie od osiągnięć z usługi Game Center. Do zdobycia jest 20 takich nagród – dla nich przewidziano nawet osobne miejsce w menu głównym. Zdobycie niektórych z nich wymaga dużej wprawy.

Odrobina myślenia również się przyda!

Oprócz typowo szybkościowych konkurencji znalazły się również takie, które oprócz refleksu wymagają od gracza nieco myślenia. Doskonałym przykładem może być zabawa, w której gra pokazuje działanie matematyczne, a gracz musi odpowiedzieć, czy wynik jest dobry czy zły. Takich smaczków jest w Tap the Frog kilka.

Oprawa graficzna jest adekwatna do rozgrywki. Żabka nieco przypomina Nom Oma z Cut the Rope. Bardzo podobnie narysowane są również czcionki oraz inne elementy interfejsu. Naturalnie nie można uznać tego za poważny minus gry, chociaż z drugiej strony przydałoby się nieco więcej oryginalności.

Strona muzyczna to zupełnie inna historia. Podkład muzyczny jest naprawdę bardzo fajny, lekko zabawny. Dobrze spisują się również dźwięki w grze. Całość prezentuje się więcej niż poprawnie.

Dwie największe wady Tap the Frog to przede wszystkim krótka żywotność oraz Game Center. Cała rozgrywkę można ukończyć w niewiele ponad 30 minut. Natomiast zebranie wszystkich odznak może zająć maksymalnie jeden lub dwa dni.

Znany pomysł na iPhonie

Pomimo że gra obsługuje Game Center, gracze znaleźli już sposoby na oszukiwanie. Obecnie wszystkie wyniki z pierwszych miejsc są poza jakimkolwiek zasięgiem śmiertelnika. Jak bowiem inaczej określić wynik, w którym ktoś w zieloną żabkę stuka po upływie 0 sekund? Wypacza to niestety element rywalizacji. Mam nadzieję, że twórcy uporają się z tym problemem.

Jak się okazuje, Tap the Frog nie jest zupełnie nowym pomysłem. Niektórzy z Was być może kojarzą flashową gierkę Click the Frog. Jest to ta sama pozycja, tyle że zamiast myszki używa się palca.

Jeżeli zatem lubicie tego typu gry szybkościowe, to produkcję Mentals LLC możecie pobrać za cenę jednego dolara z App Store. Moim skromnym zdaniem jest to pozycja godna uwagi, którą - mam nadzieję - producent rozwinie w kolejnych aktualizacjach.

PS Obecnie gra jest do pobrania za darmo w ramach akcji z AppGratuites - pośpieszcie się!

[plus] Znany pomysł z Click the Frog

[plus] Fajna oprawa muzyczna

[plus] Ciekawe odznaki

[minus] Bezużyteczny Game Center

[minus] Mało innowacyjna oprawa graficzna

[minus] Bardzo krótka