Azimuth – polska nawigacja dla bada OS

Azimuth – polska nawigacja dla bada OS

Azimuth – polska nawigacja dla bada OS
Zbyszek Kowal
19.04.2011 04:12, aktualizacja: 19.04.2011 06:12

Na skrzynkę e-mailową naszej redakcji przyszła wiadomość od kolejnego polskiego producenta. Tym razem mamy dla Was garść informacji na temat opublikowanej niedawno w Samsung Apps aplikacji Azimuth.

Poniżej oficjalny opis programu, który znajdziecie w sklepie Samsunga. Program autorstwa Pawła Przytuły kosztuje 4 zł i być może będzie to przydatny kawałek kodu dla niektórych z Was.

Aplikacja Azimuth pokazuje Tobie za pomocą strzałki i licznika odległości, gdzie znajduje się miejsce, do którego chcesz się dostać. Bardzo przydatna, gdy poruszasz się pieszo lub nie ma wokół Ciebie żadnych charakterystycznych punktów. Standardowe aplikacje lokalizujące pokazują dokładną trasę poruszania się - jednak gdy idziesz pieszo, nie jest to możliwe, gdyż jest za mało danych o terenie (inaczej to wygląda, gdy poruszasz się samochodem po ulicy). Gdy idziesz pieszo, wystarczy, że znasz azymut - to Ty decydujesz, jak chcesz iść!

Obraz

Deweloper podzielił się z nami przemyśleniami na temat aplikacji oraz różnic występujących pomiędzy poszczególnymi platformami.

Pomysł na działanie aplikacji jest prosty - chcemy dostać się do punktu docelowego (np. miejsca spotkania). Oznaczamy go na mapie (kiedy mamy dostęp do internetu), zapisujemy w pamięci, a następnie będąc w terenie, możemy zobaczyć, w którym kierunku iść i jak daleko znajduje się nasz punkt. Lokalizacja następuje za pomocą GPS lub sieci WiFi, azymut jest wyznaczany przy pomocy sensora magnetycznego. Aplikacja może być bardzo przydatna w terenie, gdzie nie ma wyraźnych punktów orientacyjnych lub po prostu nie ma się ochoty na przeglądanie mapy - po prostu idzie się według własnego uznania, ale tak, aby przybliżać się do punktu docelowego.

Jako deweloper mogę również dodać, jakie miałem doświadczenia z telefonami Wave i systemem bada podczas tworzenia aplikacji Azimuth. Niestety, do poprawienia pozostają sensor magnetyczny oraz GPS. Sensor magnetyczny jest bardzo czuły na wahania pola i czasami się zacina, trzeba sobie pomagać potrząsaniem telefonu (podobnie jak w każdym zwykłym kompasie, gdy igła się zatnie). Na uzyskanie sygnału GPS czeka się często zbyt długo (testowane w centrum Warszawy). W porównaniu do iPhone'a, Samsung ma wiele do nadrobienia - wszelkie kompasy i nawigacje działają na urządzeniu Apple'a znacznie sprawniej - porównując chociażby aplikację Pusula na iPhonie i Samsungu Wave, widać wyraźną różnicę.

Komentarze pod wpisem są do Waszej dyspozycji. Wasze opinie na temat aplikacji z pewnością będą pomocne przy kolejnych poprawkach programu.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)