Geek Logik ValentinesDay – recenzja

Geek Logik ValentinesDay – recenzja

Geek Logik ValentinesDay
Geek Logik ValentinesDay
Zbyszek Kowal
13.02.2011 00:33, aktualizacja: 13.02.2011 01:33

Nie wszystko, co można obliczyć, się liczy, i nie wszystko co się liczy, można obliczyć. To zdanie wypowiedziane przez Alberta Einsteina idealnie opisuje bohatera naszej dzisiejszej recenzji. Okazuje się bowiem, że w App Store są aplikacje, które logicznie odpowiadają na trudne miłosne pytania.

Nie wszystko, co można obliczyć, się liczy, i nie wszystko co się liczy, można obliczyć. To zdanie wypowiedziane przez Alberta Einsteina idealnie opisuje bohatera naszej dzisiejszej recenzji. Okazuje się bowiem, że w App Store są aplikacje, które logicznie odpowiadają na trudne miłosne pytania.

Matematyczne wzory odpowiadają na trudne pytania

Obraz

Wspomniana aplikacja odpowiada użytkownikom na pytania, które mogą pojawić się podczas walentynek. Poniżej zamieszczamy wszystkie osiem pytań, na jakie twórcy wymyślili odpowiedź. Niestety, zarówno pytania, jak i odpowiedzi są w języku angielskim.

  1. Z którą walentynką powinienem umówić się najpierw?
  2. Ile pieniędzy powinienem wydać na walentynki?
  3. Czy mam u niej szansę?
  4. Czy to zabawa czy coś poważniejszego?
  5. Czy powinniśmy wziąć ślub?
  6. Jaka jest szansa na to, że nasze małżeństwo nie przetrwa?
  7. Czy jesteś pantoflarzem?
  8. Czy powinieneś przeprosić?

W jaki sposób podawane są odpowiedzi? Otóż dla każdego z pytań stworzono wzór matematyczny, do którego podstawia się dane w postaci odpowiedzi na pytania. Po zebraniu wszystkich informacji program „wypluwa” wynik, który jest odpowiednio interpretowany. Zazwyczaj musowo zmieścić się w jakimś przedziale punktowym, aby otrzymać taką, a nie inną odpowiedź.

Obraz

Co ciekawe jednak, nie są to byle jakie pytania. Wszystko układa się w logiczną całość. Dla przykładu: jeżeli rozważamy ślub, to program wypyta nas o to, jak długo spotykamy się z partnerem, ile razy dziennie myślimy o drugiej połówce lub ile razy w miesiącu nie zgadzamy się z poglądami ukochanego. Sami przyznacie, że w tych pytaniach nie ma krzty szaleństwa. Czysta logika, która w miłości nie zawsze się jednak sprawdza.

Pochwal się na Facebooku, ile w tym roku wydasz na walentynki

Co jeszcze potrafi program? Odpowiedzi na wybrane przez użytkownika pytania można bezpośrednio opublikować na ścianie Facebooka lub wysłać na Twittera/e-maila. Dla zapominalskich przewidziano również przycisk Panic który odsyła do spisu witryn internetowych, na których można kupić prezenty na walentynki. Niestety, są to strony, które Polaków zapewne nie zainteresują.

Geek Logik ValentinesDay ma przejrzysty układ i ładne czcionki. Producent nie przewidział oprawy muzycznej. Być może jednak to cel zamierzony, aby nie rozpraszać użytkowników podczas uzyskiwania odpowiedzi na ważne miłosne pytania.

Jak zapewne zauważycie na filmiku, aplikacja nieco słabo reaguje na wybór poszczególnych opcji. Trzeba wstrzelić się w odpowiedni punkt, aby wszystko poprawnie zadziałało. Winę za ten stan rzeczy muszę jednak w połowie zrzucić na mojego iPhone’a 3G, dla którego coraz większa liczba developerów przestaje optymalizować swoje aplikacje.

Zakręcona aplikacja dla niezdecydowanych geeków

Geek Logik ValentinesDay to z pewnością ciekawa aplikacja dla tytułowych geeków. Jeżeli chodzi Ci po głowie któreś z wymienionych pytań, to być może program pomoże znaleźć satysfakcjonującą odpowiedź. Dla większości ludzi będzie to jednak wydatek zbędny. Za tę uniwersalną (uruchamia się zarówno na iPhonie jak również na iPadzie) aplikację trzeba zapłacić 0,79 euro. Ostateczną decyzję, jak zawsze, pozostawiam Wam.

Obraz
Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
VoiceAsk [recenzja]
VoiceAsk [recenzja]
Grzegorz Krekin
Ivideon [recenzja]
Ivideon [recenzja]
Zbyszek Kowal
NxtApp – recenzja
NxtApp – recenzja
Zbyszek Kowal
Komentarze (0)