Czy zabrałbyś iPhone’a w zaświaty?

Czy zabrałbyś iPhone’a w zaświaty?

Tony Curtis
Tony Curtis
Zbyszek Kowal
05.10.2010 05:13, aktualizacja: 05.10.2010 07:13

Śmierć jest tematem bardzo rzadko poruszanym przez blogerów. Nic w tym zresztą dziwnego, wolimy dyskutować o rzeczach miłych i doczesnych. Czasami warto jednak pochylić się nad rzeczami ostatecznymi. Czy zabrałbyś w ostatnią podróż ukochanego iPhone’a lub iPoda Touch?

Taka refleksja dopadła mnie po przeczytaniu informacji o pogrzebie znanego aktora, Tony’ego Curtisa. Starsi Czytelnicy zapewne pamiętają rewelacyjną komedię "Pół żartem, pół serio", w której Tony wystąpił u boku Marilyn Monroe.

Jak się okazuje, Curtis był miłośnikiem produktów z logo nagryzionego jabłka. Został pochowany wraz z ulubionym kapeluszem marki Stetson, apaszką od Armaniego, rękawiczkami do prowadzenia samochodu, ulubioną książką oraz iPhone'em.

Według mitologii greckiej zmarły trafia do Hadesu. Starożytni Grecy wkładali zmarłym do ust obola, aby można było zapłacić Charonowi za przewóz przez rzekę Styks. Czy zatem nowoczesny gadżet, jakim jest iPhone, pełni współcześnie rolę obola?

Najwidoczniej w zaświatach ukochane przez nas za życia sprzęty nabierają dodatkowej wartości. Czy Wy również zdecydowalibyście się na tego typu krok? Być może nastała nowa moda, a Steve Jobs chce docierać ze swoim produktem dosłownie... wszędzie.

Źródło: 9to5mac

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)