Mam dobre i złe wiadomości dla uzależnionych od FarmVille. Zynga opublikowała właśnie dość dużą aktualizacje aplikacji dedykowanej iPhone'owi. Wirtualni farmerzy docenią łatwiejszy dostęp do buszli. Niestety, nie ma róży bez kolców.
Mam dobre i złe wiadomości dla uzależnionych od FarmVille. Zynga opublikowała właśnie dość dużą aktualizacje aplikacji dedykowanej iPhone'owi. Wirtualni farmerzy docenią łatwiejszy dostęp do buszli. Niestety, nie ma róży bez kolców.
FarmVille na iPhone?a to bardzo popularna aplikacja w App Store. Każdy, kto chociaż raz połknął bakcyla sadzenia marchewek, wie, że jest to nałóg, z którego ciężko zrezygnować. Na tym uzależnieniu bazuje właśnie Zynga, która wypuszcza kolejne aktualizacje swojej aplikacji. Spójrzcie zatem na to, co przynosi wersja 1.04:
- Kosmetyczna zmiana wyglądu menu opcji.
- Poprawiono szybkość aplikacji oraz skrócono czas ładowania się farmy sąsiada.
- Można używać pojazdów schowanych w garażu bez uprzedniego ich wyciągania.
- Dostęp do buszli (aktywacja) z poziomu Farmers Market.
- Wysyłanie zaproszeń do znajomych poprzez e-mail.
- Wreszcie można odsyłać prezenty z poziomu aplikacji.
Niestety, FarmVille na iPhone?a nadal ma mnóstwo niedoróbek. Po dłuższych testach okazało się, że część zaakceptowanych i wysłanych prezentów zniknęła. Zalecam wiec ostrożne korzystanie z tej funkcji. Z blogerskiego obowiązku przypominam, że aplikacja Zyngi jest darmowa. Możecie ją pobrać tutaj.
