Sony Ericsson Vivaz – test

Sony Ericsson Vivaz – test

Sony Ericsson Vivaz – test
Karolina Adamus
28.05.2010 15:33, aktualizacja: 28.05.2010 17:33

Sony Ericsson Vivaz znany wcześniej jako Kurara jest już drugim z kolei telefonem japońsko-szwedzkiej spółki wyposażonym w dotykowy interfejs S60v5. Na Komórkomanii mieliście już okazję zobaczyć, jak kamera w Vivazie spisuje się w porównaniu z Samsungiem i8910 HD oraz nowym Samsungiem Wave. Czas przyjrzeć się smartfonowi z bliska? Co jeszcze, poza aparatem 8 Mpix i nagrywaniem filmów HD, oferuje Vivaz?

Sony Ericsson Vivaz znany wcześniej jako Kurara jest już drugim z kolei telefonem japońsko-szwedzkiej spółki wyposażonym w dotykowy interfejs S60v5. Na Komórkomanii mieliście już okazję zobaczyć, jak kamera w Vivazie spisuje się w porównaniu z Samsungiem i8910 HD oraz nowym Samsungiem Wave. Czas przyjrzeć się smartfonowi z bliska? Co jeszcze, poza aparatem 8 Mpix i nagrywaniem filmów HD, oferuje Vivaz?

Wygląd i wykonanie

Obraz

W obudowie modelu Vivaz nie spodobały mi się dwa rozwiązania. Po pierwsze materiały, z jakich wykonano obudowę. Po drugie sposób umiejscowienia i brak ochrony aparatu, który jest w telefonie jedną z najważniejszych funkcji. Obudowa smartfona ma kolor modnej ostatnio fortepianowej czerni, co sprawia, że telefon wydaje się bardzo stylowy i atrakcyjny. Powierzchnia komórki jest jednak śliska i błyszcząca, przez co odciski palców i smugi są bardzo widoczne i trudne do czyszczenia. Obudowa jest dodatkowo bardzo podatna na zarysowania. Aparat fotograficzny z kolei został umieszczony prawie na samym środku tylnej części telefonu i nie jest w żaden sposób chroniony.

Obraz

Spory plus należy się za to producentowi za pomysł z wyposażeniem telefonu w dwa klawisze dedykowane aparatowi. Jeden prowadzi do trybu zdjęć, drugi do trybu nagrywania filmów.

Ekran

Obraz

Ekran w Vivazie jest precyzyjny i dosyć dobrze reaguje na dotyk. Dzięki twardej powłoce można czasami zapomnieć, że telefon został wyposażony w ekran rezystywny. Obsługując wyświetlacz nie musimy przykładać uwagi do zbytniego przyciskania, przez co obsługa Vivaza jest całkiem przyjemna.

Interfejs

Obraz

Vivaz oferuje kilka tematów o nazwach: obsługa palcem, pełna strona, niska, pasek nawigacji oraz Sony Ericsson. Najbardziej atrakcyjny jest oczywiście ostatni z wymienionych. Po ustawieniu tego tematu na ekranie głównym znajduje się pięć miniatur oznaczających poszczególne pulpity. Domyślnie są to:

  • Ulubione kontakty (wybrane z książki adresowej)
  • Twitter
  • Flow z godziną, datą, nazwą profilu oraz skrótami aplikacji (muzyka, wybieranie numeru, galeria, wiadomości, wyszukiwarka)
  • Album ze zdjęciami i filmami, które można przeglądać przesuwając palcem pionowo po ekranie
  • Skróty do ulubionych aplikacji (można dostosować do własnych potrzeb)
Obraz

W ustawienia znajdziemy dodatkowe pulpity: pusty, Adobe Flash oraz obrazek (zwykła tapeta). Dany pulpit możemy zmienić klikając i przytrzymując palec na jego miniaturze. Jest to przydatna opcja, ponieważ nie trzeba wędrować do ustawień telefonu. Między pulpitami ekranu głównego można przechodzić klikając na ich miniaturki lub przesuwając palcem poziomo po ekranie (jak w Androidzie i TouchWiz Samsunga).

Podobnie, jak w innych telefonach z S60v5, tak i w Vivazie, aby zatwierdzić daną funkcję w Menu trzeba ją najpierw zaznaczyć, a potem ponownie kliknąć. Komórka nie oferuje niestety kinetycznego przewijania (poza przeglądarką i odtwarzaczem firmowym Sony Ericssona). Miłym akcentem są za to animowane tła: tapeta pulpitu Flow oraz galeria.

Obraz

Vivaz oferuje cztery sposoby wprowadzania tekstu, znane już z innych telefonów z S60v5: pismo ręczne, mini klawiaturę QWERTY (będąca kompletnym nieporozumieniem), pełną klawiaturę QWERTY oraz klawiaturę alfanumeryczną.

Interfejs w Vivazie, głównie dzięki szybkiemu procesorowi (720MHz), działa stabilnie i bez opóźnień. Jedyne potknięcia można zauważyć przy przechodzeniu między pulpitami ekranu głównego.

Internet

Obraz

Vivaz oferuje wiele aplikacji korzystających z połączenia z Internetem. Na ekranie głównym możemy ustawić Twittera, który przy stałym dostępie do Sieci będzie aktualizował wpisy naszych znajomych na bieżąco. W menu znajdziemy także sklep PlayNow, aplikacje Google (w tym wyszukiwarkę i mapy), program do synchronizacji RoadSync, TrackID, komunikator IM+, aplikację pozwalającą na publikacje internetowe (zdjęcia i pliki wideo) oraz nawigację Wisepilot korzystającą z Internetu w celu pobrania danych dotyczących trasy. Jak więc widzicie, jest gdzie wykorzystać możliwości łączności Vivaza.

Obraz

Najgorzej niestety spisuje się domyślna przeglądarka internetowa w telefonie. Jeśli chodzi o funkcje, aplikacja została bogato wyposażona – możemy zapisywać strony w zakładkach, przybliżać i oddalać widok, przeglądać elementy flaszowe dzięki obsłudze Flash Lite i subskrybować kanały RSS. Problem pojawiają się niestety w obsłudze programu. Aplikacja oferuje pełen widok strony, jednak aby go aktywować musimy wejść w opcje. W przeglądarce S60v5 nadal brakuje mi klawisza pełnego ekranu dostępnego już na starcie po włączeniu programu.

Druga sprawa to dotykowa obsługa aplikacji. Program działa stabilnie, ale wolno. Poruszanie się po stronie zanim całkowicie się ona wczyta jest praktycznie niemożliwe. Musimy cierpliwie poczekać aż pasek postępu dojdzie do końca. Aplikacje wydaje się też obsługiwać kinetyczne przewijanie, jednak z dosyć marnym skutkiem. Nie przeskoczymy niestety na sam dół strony za pomocą dwóch machnięć palcem. Osobiście polecam spróbować innych przeglądarek internetowych, jak darmowa Opera Mini, rozbudowana Opera Mobile 10 czy SkyFire.

Obraz

Sporym plusem domyślnej przeglądarki jest za to obsługa Flasha. Jak widzicie na screenach aplikacja nie miała problemu w wyświetleniem reklam na stronie Komórkomanii. Program radzi sobie także z odtwarzaniem filmów w oknie przeglądarki. Nie musimy przechodzić do specjalnego programu obsługującego YouTube.

Multimedia

Obraz

Opcja Muzyka w Media Center prowadzi do odtwarzacza muzycznego Walkman oferującego tylko standardowe funkcje. Wszystkie utwory uporządkowane zostały w kategoriach. Podczas odtwarzania piosenki na ekranie widzimy informacje dotyczące utworu oraz okładkę albumu. Na dole ekranu znajdują się przyciski do zarządzania muzyką. Aplikacja nie oferuje niestety żadnych dodatkowych ustawień, jak equalizer. Odtwarzacz muzyczny może działać w tle. Dane dotyczące utworu i przyciski do zarządzania pojawiają się na pulpicie Flow na ekranie głównym.

Sony Ericsson Vivaz oferuje dobrą jakość dźwięku. Wbudowany głośnik nie zaskakuje swoją mocą, ale nie można przynajmniej mu zarzucić zniekształcania dźwięku i charakterystycznego charczenia. W zestawie z telefonem znajdziemy zestaw słuchawkowy, który niestety nie należy do najlepszych (brak głębi i dobrego basu). Komórka została wyposażona w złącze 3,5 mm. Możemy więc skorzystać z własnych słuchawek. Jedyny mankament to miejsce w jakim producent ulokował wyjście audio jack – z boku telefonu. Wtyczka słuchawek może więc wam przeszkadzać, jeśli podczas słuchania muzyki nosicie komórkę w kieszeni.

Obraz

Podobnie, jak inne modele Sony Ericssona, także i Vivaz oferuje aplikację do rozpoznawania muzyki o nazwie TrackID. Nie jest to niestety Shazam, ale spełnia swoją rolę bardzo dobrze. Aplikacja bez problemu rozpoznaje zagraniczne utwory, a nawet niektóre polskie. Poważny problem TrackID napotkał dopiero w przypadku disco polo. Na weselach program raczej się nie sprawdzi.

W menu telefonu znajdziemy również radio FM (niestety bez RDS) oraz wygodny odtwarzacz wideo. Program bez problemu radzi sobie z odtwarzaniem filmów w 720p, przynajmniej tych, które wcześniej nagraliśmy za pomocą kamery. Aplikacja nie obsługuje jednak formatu DivX i XviD.

Aparat/Kamera

W swoich pierwszych wrażeniach Mateusz zamieścił kilka próbek zdjęć wykonanych Vivazem:

Czas przyjrzeć się bliżej aparatowi w Sony Ericssonie Vivaz. Jak już wspomniałam przy okazji wyglądu telefonu, producent zdecydował się na nietypowe rozwiązanie, to znaczy użycie dwóch oddzielnych klawiszy dla aparatu i kamery. Jest to bardzo dobry pomysł, trzeba jednak zapamiętać, który jest który, aby w odpowiednim momencie nie pomylić przycisków.

Obraz

Menu aparatu jest przejrzyste. Na ekranie znajdują się tylko niezbędne ikony, które zanikają po pewnym czasie. Aby ponownie je wyświetlić należy kliknąć na ekran. Po lewej stronie znajdziemy przycisk auto, który pozwala na automatyczne ustawienia wybranych funkcji aparatu. Aby mieć wpływ na takie opcje, jak balans bieli, sceny, czy ekspozycja, należy kliknąć klawisz auto i wyłączyć ten tryb. Aparat w Vivazie oferuje wiele przydatnych funkcji, jak wykrywanie uśmiechu i twarzy, tryb (4:3 lub 16:9), stabilizator obrazu oraz geotagging.

Jeśli chodzi o samą jakość zdjęć, aparat w smartfonie spisuje się świetnie. Fotografie maja bardzo dobrą jakość, dobrze odwzorowane barwy i niski poziom szumów (przynajmniej jak na aparat w komórce). Jedyne, do czego mogłabym się przyczepić to niski poziom kontrastu na niektórych zdjęciach.

Obraz

Jedyne minusy aparatu w modelu Vivaz to brak ochrony obiektywu i słaba lampa błyskowa. Pozwala ona na zrobienie zdjęcia nawet w całkowitej ciemności, jednak ich jakość pozostawia wiele do życzenia.

Obraz
Obraz
Obraz

Dodatkowe funkcje

Obraz

W menu smartfona znajdziemy również wspomniany już wcześniej RoadSync (program służący do synchronizacji), SMS Preview (program wyświetlający wiadomości w pełnym wymiarze na ekranie głównym), Facebook, YouTube, WorldMate oraz Publikacje internetowe (w serwisach Facebook, Blogger, PicasaWeb i YouTube).

Sony Ericsson Vivaz bazuje na procesorze ARM Cortex A8 o taktowaniu 720MHz i układzie graficznym PowerVR SGX, dzięki czemu bardzo dobrze radzi sobie z grami 3D. Niemniej, Omnia HD posiada lepiej zoptymalizowany soft i ogólnie działa nieco szybciej niż Vivaz (szczególnie na zmodyfikowanych ROM-ach). W menu telefonu znajdziemy dwa tytuły: SSX 3 oraz Rally Master Pro. Obie gry można kontrolować za pomocą akcelerometru.

Bateria

Obraz

Przy przeciętnej eksploatacji smartfona, tzn. kilka rozmów, SMS-ów, godzina muzyki, odświeżanie Twittera i sprawdzenie poczty, Vivaz wytrzymuje od 2 do 3 dni na jednym ładowaniu baterii.

Podsumowanie

Obraz

Zalety:

  • aparat 8Mpix
  • nagrywanie filmów w 720p
  • procesor 720MHz z GPU PowerVR SGX
  • ekran główny Sony Ericsson
  • wyjście TV
  • WiFi, GPS, HSDPA
  • przeglądarka obsługuje Flash
  • wyjście 3,5 mm
  • port USB

Wady:

  • ekran mógłby być lepszy
  • brak ochrony obiektywu
  • słaba lampa LED
  • brak obsługi DivX
  • brak drugiej kamery do wideo połączeń (telefon korzysta z tylnej)
  • niewygodna przeglądarka internetowa
Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)