Adobe pokochał Apple’a!

Niejednokrotnie informowaliśmy Was o obopólnej nienawiści pomiędzy firmą z Cupertino, a korporacją Adobe. Podłożem całego konfilku jest bowiem brak flasha w produktach Apple’a. Teraz wieje wiatr odnowy. Adobe oficjalnie zadeklarował miłość do ekipy Jobsa!

Niejednokrotnie informowaliśmy Was o obopólnej nienawiści pomiędzy firmą z Cupertino, a korporacją Adobe. Podłożem całego konfilku jest bowiem brak flasha w produktach Apple’a. Teraz wieje wiatr odnowy. Adobe oficjalnie zadeklarował miłość do ekipy Jobsa!

A jednak jest Flash na iPadzie!

Zaiste jest to nieoczekiwany zwrot w stosunkach pomiędzy firmami. Producent Flasha postanowił zmienić podejscie do sprawy i od kilku dni stosuje politykę miłości. W Internecie ruszyła właśnie kampania pełną serduszek i ciepła.

„Kochamy Apple” – miedzy innymi takie sformułowania padają w liście otwartym jaki wystosowali twórcy Adobe, John Warnock oraz Chuck Heschke. Jest to zdecydowanie inne podejście, aniżeli polityka nienawisci Steve’a Jobsa. Wszak nienawiśc do bliżniego jawi sie wszystkim jako coś bardzo negatywnego. Adobe nie chce być firmą negatywną, w tym konflikcie wizerunek pokrzywdzonego jest najważniejszy. Adobe kocha nas wszystkich!

7 milionów prób wykorzystania Flash-a na iPhonie

Zastanówmy się przez chwilę czy takie podejście do tematu może zaaowocować przełomem, czyli wprowadzeniem Flasha do produktów Apple’a. Rozumiem Adobe’a, uderzenie w tony ograniczania wolności z pewnoscią przyciagnie do firmy wielu internautów. Tylko czy taka presja zrobi jakiekolwiek wrażenie na Apple? Jak na moje oko, szanse są mizerne.

Źródło: Engadget