Jimmy Kimmel pokazał Amerykanom tani zegarek Casio mówiąc im, że to... iWatch

A konkretniej iTime, bo niewykluczone, że właśnie tak będzie się nazywał inteligentny zegarek Apple'a.

Amerykański komik w swoim programie Jimmy Kimmel Live! często przeprowadza sondy uliczne, podczas których wkręca napotkanych przechodniów. Wdzięcznym tematem do żartów są dla niego fani Apple'a, więc postanowił on ponabijać się z nich również i tym razem.

Choć przecieki na temat iWatcha pojawiają się w sieci już od kilku lat, gadżet wciąż oficjalnie nie ujrzał światła dziennego. Ja to wiem, Wy to wiecie, ale niekoniecznie wie to przeciętny zjadacz hamburgerów, czego Jimmy Kimmel nie omieszkał wykorzystać. Plan był prosty: wziąć na warsztat zwykły zegarek Casio za 20 dolarów, przyczepić do niego logo nadgryzionego jabłka i zapytać ludzi o opinię wmawiając im, że to najnowszy produkt giganta z Copertino. Jak nietrudno się domyślić, "zegarek Apple'a" został ciepło przyjęty przez Amerykanów, którym spodobało się nawet to, że gadżet wyświetla nie tylko godzinę, ale i datę. Zobaczcie zresztą sami.

Jak widać, niektóre wypowiedzi są tak, co tu dużo mówić. głupie, że aż ciężko uwierzyć, by były prawdziwe. Albo o opinię zapytano mnóstwo osób i wybrano same perełki, albo - co bardziej prawdopodobne - część osób (jeśli nie wszystkie) podstawiono.

Oczywiście nie zmienia to faktu, iż większość konsumentów patrzy na logo, a nie na produkt nie wzięło się znikąd i dotyczy to nie tylko Apple'a.

Źródło: Jimmy Kimmel Live