Jak myślicie, czego zażyczyłby sobie szef firmy z Cupertino, na jeden dzień przed premierą „magicznego” Tabletu? A może nie ma żadnego Tabletu? Może czeka na duszka, który spełni jego życzenie? Powstała pewna „grafika”, ukazująca ostatnie chwile Steve’a przed jutrzejszą konferencją, powinniście poznać prawdę już teraz!
Popularny serwis Gizmodo opublikował na swoich łamach dość zabawny komiks, którego bohaterem jest Steve Jobs. Szef Apple’a martwi się jutrzejszym wydarzeniem. Zresztą, zobaczcie i przeczytajcie sami co tak naprawdę wydarzy się jutro w Yerba Buena Center:
Nie wiem jak Was, ale mnie samo zakończenie tak nie rozbawiło jak tekst o „żółwiej szyjce”. Rzeczywiście coś w tym jest. Oby scenariusz z komiksu się nie sprawdził. Chociaż, Duke Nukem Forever też byłby historycznym wydarzeniem.
Źródło: Gizmodo