Jak umierają budki telefoniczne w erze komórek?

Jak umierają budki telefoniczne w erze komórek?

Fot. Photo Denbow/Flickr
Fot. Photo Denbow/Flickr
Karolina Adamus
31.12.2009 17:00, aktualizacja: 31.12.2009 18:00

Telefonia komórkowa sprawiła, że stacjonarne aparaty telefoniczne powoli stają się zbędne. W Polsce nie jest to wielki problem, bo nasze "budki" nigdy nie należały do zbyt pięknych. Ale patrząc na powolną śmierć czerwonych budek rodem z Anglii, aż łezka kręci się w oku.

Co dzieje się z budkami telefonicznymi w XXI wieku?

Co dzieje się z budkami telefonicznymi w XXI wieku?

Jak się okazuje możliwości jest wiele. BBC donosi chociażby o mieszkańcach Westbury-sub-Mendip w Somerset, którzy mogą udać się do (byłej) budki telefonicznej po... książkę. To pomysł znany już z wielu krajów świata. Osoby przynoszą do czerwonego pomieszczenia książki, które już przeczytały i wymieniają na inne.

*Pomysł się sprawdził *- mówi radny Bob Dolby. *Książki cały czas się zmieniają. To jednak tylko jeden z wielu możliwych pomysłów. *

W Holandii Next Nature natrafił na projekt budki telefonicznej zamienionej w miejsce dla palaczy. Pomysł wydaje się oczywisty. Przestrzeń potrzebna do wykonania telefonu i zapalenia papierosa jest podobna. Budki telefoniczne są oszklone, szczelnie zamykane i znajdują się już w najbardziej ruchliwych miejscach w mieście.

Obraz

W Wielkiej Brytanii, gdzie nieużywane budki telefoniczne władze miast mogą kupić nawet za 1 funta, zamienia się je w instalacje artystyczne, prysznice, a nawet publiczne toalety.

Tak oto wygląda smutny koniec czerwonych budek.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)