iTest: DJ Nights - Julie Thompson

iTest: DJ Nights - Julie Thompson

iTest: DJ Nights - Julie Thompson
Zbigniew Kowal
15.12.2009 17:18, aktualizacja: 15.12.2009 18:18

Już dawno na naszych łamach nie pisaliśmy nic na temat gier muzycznych. Czas wiec najwyższy na zmiany. Rozpoczynamy kolejny test aplikacji z App Store. Tym razem, przyjrzymy się bliżej nowej grze firmy Clickgamer, pod tytułem DJ Nights: Julie Thompson. Dla wielbicieli wszelkiej maści „tap tapów” pozycja obowiązkowa.

Już dawno na naszych łamach nie pisaliśmy nic na temat gier muzycznych. Czas wiec najwyższy na zmiany. Rozpoczynamy kolejny test aplikacji z App Store. Tym razem, przyjrzymy się bliżej nowej grze firmy Clickgamer, pod tytułem DJ Nights: Julie Thompson. Dla wielbicieli wszelkiej maści „tap tapów” pozycja obowiązkowa.

Zanim przejdziemy do sedna sprawy, powinniście wiedzieć, że na rynku pojawiła się również inna gra muzyczna pod tytułem DJ Nights: Global Tour, która poniekąd jest grą matką dla recenzowanego dzisiaj produktu. Obie gry, funkcjonują jednak niezależnie na rynku, dlatego też przygotujemy dla nich dwa osobne itesty.

Kim jest Julie Thompson? Miłośnicy takich gatunków muzycznych jak Trance, House i Techno z pewnością wiedzą o kim mowa. Dla pozostałych spieszę z wyjaśnieniem, że Julie to brytyjska producentka, autorka tekstów i jedna z najbardziej utalentowanych wokalistek na scenie muzyki elektronicznej. Jej głos został doceniony przez takich twórców jak Tiesto, James Holden, Frestylers czy tez The Freemasons w produkcjach wydawanych nakładem największych labeli na świecie.

Obraz

Ok, tyle jeśli chodzi o „markę” która sygnuje ten produkt. Czas napisać kilka słów na temat samej gry. Otóż DJ Nights to klasyczny „tap tap” w którym gracz musi w odpowiednim momencie stuknąć w ekran. Zazwyczaj jest tak, że z góry ekranu spadają na dół różnego rodzaju nuty. Zadaniem gracza jest utrafić w rytm muzyki, stukając w pojawiające się na ekranie nutki. Jeśli graliście w Tap Tap Revenge to z pewnością znacie ten schemat.

Obraz
Obraz
Obraz

Oprawa graficzna jest raczej uboga. Samo menu to obrazek tytułowy z najnowszej płyty Julie, dwa rodzaje czcionek oraz dwa czarne paski. Ingame tez nie powala na kolana. W prawdzie wszystko jest schludne, to na próżno szukać w nim jakiś fajerwerków. Całość wygląda jak szybka przeróbka Global Tour. Dużo pracy nie włożono, zważywszy na to że większość rzeczy wystarczyło zaimplementować z pierwszego DJ Nights.

Obraz

Pomimo tego, że DJ Nigts: Julie Thompson wydaje się być grą małą, to jednak dość często irytuje użytkownika przydługim wczytywaniem poszczególnych plansz. Trudno jest mi powiedzieć, czy jest to wina optymalizacji kodu, czy tez po prostu załadowanie piosenki z pamięci ma tak zgubny wpływ na aplikację. Wkurzająca cecha, którą mam nadzieje uda się producentowi wyeliminować podczas kolejnego updatu.

DJ Nights Julie Thompson

Obraz
Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
iTest: Medieval
iTest: Medieval
Zbigniew Kowal
iTest: Fortis
iTest: Fortis
Zbigniew Kowal
iTest: Crash Course
iTest: Crash Course
Zbigniew Kowal
iTest: SteamBalls HD
iTest: SteamBalls HD
Zbigniew Kowal
Komentarze (0)