Numer 116 000 faktycznie przydatny

Numer 116 000 faktycznie przydatny

logo tp
logo tp
Kira Czarczyńska
23.11.2009 14:35, aktualizacja: 23.11.2009 15:35

Już ponad rok minął od czasu, kiedy Urząd Komunikacji Elektronicznej zorganizował spotkanie z operatorami w sprawie uruchomienia numeracji 116. Numerację 116 wymyśliła Komisja Europejska - miała to być seria numerów telefonów o charakterze społecznym.

Zgodnie z ustaleniami, jako jeden z pierwszych ruszył u nas 116 000 – numer interwencyjny w sprawie zaginionych dzieci. I podobnie jak w przypadku 116 111, są już całkiem wymierne skutki jego działania.

Już ponad rok minął od czasu, kiedy Urząd Komunikacji Elektronicznej zorganizował spotkanie z operatorami w sprawie uruchomienia numeracji 116. Numerację 116 wymyśliła Komisja Europejska - miała to być seria numerów telefonów o charakterze społecznym.

Zgodnie z ustaleniami, jako jeden z pierwszych ruszył u nas 116 000 – numer interwencyjny w sprawie zaginionych dzieci. I podobnie jak w przypadku 116 111, są już całkiem wymierne skutki jego działania.

Numer 116 000 - Telefon w Sprawie Zaginionego Dziecka - uruchomiony został w marcu 2009r., w wyniku współpracy fundacji ITAKA - Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych oraz Telekomunikacji Polskiej. Jak poinformował właśnie rzecznik prasowy Grupy TP, Wojciech Jabczyński - numer okazał się wielu osobom bardzo, bardzo pomocny:

Ponad 4 500 razy zadzwonił do tej pory numer 116 000. [...] 160 rodzin zaginionych dzieci uzyskało pomoc dzięki 116 000, ponad 120 zaginionych dzieci została odnaleziona, z czego przynajmniej połowa dzięki bezpośrednim działaniom fundacji ITAKA.

Telekomunikacja Polska miała duży udział w tym sukcesie: bezpłatnie udostępniła platformę technologiczną, zapewnia obsługę techniczną numeru, współfinansuje prowadzenie linii, ale także pomaga fundacji ITAKA w pozyskiwaniu środków finansowych potrzebnych do podejmowania akcji pomocy.

O tym, jak ważne jest istnienie takiego numeru, mówiła, odwiedzająca akurat na zaproszenie Fundacji ITAKA Polskę, pani Margarida Barroso - członkini rady federacji Missing Children Europe:

Mamy nadzieję, że uda nam się przypomnieć opinii publicznej w Polsce o dramatycznej sytuacji dzieci i nastolatków, które giną każdego dnia. Niezwykle ważne jest przypominanie funkcji telefonu 116 000. Należy sprawić, aby każdy, kogo dotknie ten problem wiedział, że może zadzwonić pod ten numer i uzyskać natychmiastową pomoc.

Opowiedziała przy tym, jak dzięki takiej właśnie szybkiej reakcji, udało się uratować dwie polskie nastolatki z fałszywymi paszportami, zmuszane do prostytucji poza granicami kraju. One i ich rodziny na pewno przekonały się o tym, jak bardzo potrzebna bywa pomoc nie tylko Policji, ale również cywilnych osób i organizacji.

O numerze 116 000 warto jest informować znajomych. Nie wiadomo, ilu osobom może to kiedyś uratować życie.

Źródło: Biuro Prasowe TP

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)