iPhone może śledzić świńską grypę

iPhone może śledzić świńską grypę

grypa w poblizu
grypa w poblizu
Kira Czarczyńska
19.11.2009 14:00, aktualizacja: 19.11.2009 15:00

Pojawiają się kolejne przypadki zachorowania na świńską grypę. Powszechna panika, nakręcana skutecznie przez media, trafiła także do telefonów komórkowych. Konkretnie do iPhone.

Serwis internetowy Health Map oferuje aplikację, którą można pobrać sobie za darmo z iTunes, zaalarmuje użytkownika, jeśli w jego okolicy stwierdzi się występowanie tego najbardziej ostatnio medialnego wirusa grypy.

Serwis internetowy Health Map oferuje aplikację, którą można pobrać sobie za darmo z iTunes, zaalarmuje użytkownika, jeśli w jego okolicy stwierdzi się występowanie tego najbardziej ostatnio medialnego wirusa grypy.

Nie sprawdzałam co prawda wyników podawanych przez aplikację Outbreaks Near Me - wersję HealthMap przeznaczoną specjalnie dla iPhone - ale oryginał owszem, przetestowałam. Porównałam pojawiające się na mapie Świata pineski oznaczające kolejne zachorowania - i rzeczywiście, zgadzają się i lokalizacje, i, co akurat przykre, informacje o śmierci chorych.

Na zamieszczonym powyżej screenie zresztą widać jedną z pinesek "przypiętych" na mapie Polski - dotyczącą Krakowa i pierwszej potwierdzonej oficjalnie przez nasz kraj śmiertelnej ofiary świńskiej grypy.

health map
health map

Serwis wykorzystuje szereg informacji z Internetu, do generowania jak najdokładniejszej mapy zachorowań. Dzięki temu lokalizacje są stosunkowo szybko aktualizowane, a to z kolei daje nam możliwość unikania zachorowania... poprzez unikanie tych miejsc. Proste i zwykle całkiem skuteczne.

Aplikacja nie jest nowym nabytkiem iTunes, wspominałam już kiedyś o niej - sam serwis, o który jest ona oparta, rozwinął się jednak w tym czasie tak solidnie, że warto przypomnieć sobie o Outbreaks Near Me.

Tak w pierwszej reakcji, chciało mi się śmiać na sam pomysł sprawdzania za pomocą tej aplikacji, czy aby nie goni nas świńska grypa. Po chwili namysłu muszę jednak stwierdzić, że w zasadzie program pozwala w jakimś stopniu na unikanie osób zakażonych - a to jest znacznie bardziej pożyteczne, niż zakładanie na twarz maseczek. Być może też alarm w naszej okolicy stanowić mógłby argument za zaszczepieniem się... gdyby, oczywiście, było to możliwe.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)