Szybkie porównanie najsławniejszych smartphone'ów ostatnich czasów

Kiedy do sprzedaży trafił pierwszy iPhone świat oszalał. Dane zjawisko pojawia się praktycznie przy premierze każdej kolejnej komórki od Apple. Trochę czasu minęło, powstało wiele różnorakich iPhone-killerów, ale jakimś cudem iPhone 'przeżył'. Całkiem niedawno pojawiło się w miarę realne zagrożenie - Palm Pre. Też było wiele różnych cyrków (choćby bezproblemowa synchronizacja z iTunes). Ostatnio na świat wyszedł również interesujący przedstawiciel Androida - Morotola Droid. Nie zdążył się jednak na tyle zagościć na rynku, aby stwarzać jakiekolwiek zagrożenie ww. komórek. 3 różne platformy. 3 różne światy komórkowe. 3 różne galaktyki techniczne. Dlaczego więc by ich szybko nie porównać?

Kiedy do sprzedaży trafił pierwszy iPhone świat oszalał. Dane zjawisko pojawia się praktycznie przy premierze każdej kolejnej komórki od Apple. Trochę czasu minęło, powstało wiele różnorakich iPhone-killerów, ale jakimś cudem iPhone 'przeżył'. Całkiem niedawno pojawiło się w miarę realne zagrożenie - Palm Pre. Też było wiele różnych cyrków (choćby bezproblemowa synchronizacja z iTunes). Ostatnio na świat wyszedł również interesujący przedstawiciel Androida - Morotola Droid. Nie zdążył się jednak na tyle zagościć na rynku, aby stwarzać jakiekolwiek zagrożenie ww. komórek. 3 różne platformy. 3 różne światy komórkowe. 3 różne galaktyki techniczne. Dlaczego więc by ich szybko nie porównać?

Myślę, że na podobny pomysł wpadł serwis billshrink.com, tworząc krótkie porównanie przytoczonych wyżej komórek. Ot takie, miłe dla oka, nie wytykając poszczególnych potknięć danych urządzeń.

Warto spojrzeć i dać ponieść się refleksji. Moim zdaniem zamiast Motoroli Droid powinien znaleźć się tutaj telefon HTC G1, ale cóż zrobić. Oczywiście MyTouch pod uwagę nie brałem, jak i nie należy się sugerować kosztami danych komórek, ponieważ są one zaprezentowane dla amerykańskiego rynku.

fot. & źródło: billshrink.com