Producenci telefonów komórkowych przyzwyczaili nas do myśli, że każdy model wyposażony jest w aparat - ostatnio nawet trwa wyścig na ilość Mpix umieszczonych w nich. Tym bardziej dziwi fakt, że Motorola i410, która przeciekła do sieci, nie posiada aparatu (nawet VGA nie ma)!
Jak przystało na niskobudżetowe modele, również i ten specyfikacją nie zachwyca. A nawet wręcz przeciwnie. Motorola i410 będzie wyposażona w dwa wyświetlacze (wewnętrzny i zewnętrzny), dość duże klawisze oraz Bluetooth. Najbardziej dziwi mnie fakt, iż na jej pokładzie znajdziemy GPS, natomiast aparatu - jakiejkolwiek rozdzielczości, nawet najmniejszej, ze świeczką szukać.
Na razie nie wiadomo kiedy telefon zostanie zaprezentowany, a co za tym idzie, kiedy trafi na półki sklepowe. W pierwszej kolejności Motorola i410 będzie dostępna u dwóch operatorów: Nextel i Boost. Cena modelu również nie została podana, aczkolwiek możemy domyślać się, iż będzie niewielka.
Źródło: Unwired View