iBike Rider to ciekawy gadżet dla motocyklistów, którzy uwielbiają iPhone'a. To nieduża plastikowa, wodoodporna obudowa na smartphone Apple, którą możemy nałożyć na rękę czy kierownicę naszego motocykla. Ale iBike Rider mieści w środku coś jeszcze.
iBike Rider to ciekawy gadżet dla motocyklistów, którzy uwielbiają iPhone'a. To nieduża plastikowa, wodoodporna obudowa na smartphone Apple, którą możemy nałożyć na rękę czy kierownicę naszego motocykla. Ale iBike Rider mieści w środku coś jeszcze.
iBike Rider w podstawowej wersji może pomieścić, oprócz iPhone'a, także dodatkową baterię. Gadżet kosztuje 42 dolary.
Dostępna jest też wersja z zestawem słuchawkowym oraz mikrofonem, który jest doczepiany do kasku. Taki dodatek to koszt 85 dolarów.
Kompletny zestaw wraz z dodatkową baterią kosztuje 159 dolarów.
Więcej informacji oraz bogatą galerię zdjęć znajdziecie na stronie producenta z Francji.
Zastanawiam się nad praktycznym zastosowaniem tego ochraniacza. Plastikowa osłona może pięknie chronić telefon przez zarysowaniami, ale równocześnie blokuje dostęp do wyświetlacza. Aby móc zmienić program trzeba wyjąć telefon z obudowy. Z drugiej strony jeśli korzystamy z GPSa czy Google Maps to raczej nie potrzebujemy nic zmieniać w trakcie jazdy, a rozmowy możemy odbierać przyciskiem na zestawie słuchawkowym. Co sądzicie o tym wynalazku?
Źródło: Gizmodo
