Sony Ericsson zdradza swoje plany

Sony Ericsson zdradza swoje plany

logo2
logo2
Paweł Żmuda
08.10.2009 12:10, aktualizacja: 08.10.2009 14:10

O tym, że w firmie Sony Ericsson trwa ogromna rewolucja słyszymy od dawna. Wiadomo o zmianie szefa oraz identyfikacji wizualnej japońsko-szwedzkiej spółki joint-venture. Dzisiaj na specjalnie przygotowanej konferencji, Sony Ericsson przedstawił szczegóły strategii, dotyczącej promocji marki na całym świecie. Jakie są jej detale?

O tym, że w firmie Sony Ericsson trwa ogromna rewolucja słyszymy od dawna. Wiadomo o zmianie szefa oraz identyfikacji wizualnej japońsko-szwedzkiej spółki joint-venture. Dzisiaj na specjalnie przygotowanej konferencji, Sony Ericsson przedstawił szczegóły strategii, dotyczącej promocji marki na całym świecie. Jakie są jej detale?

Zmiany w Sony Ericsson trwają już od pewnego czasu i nowa strategia jest częścią tego co już wiemy. Spółka pragnie prowadzić dialog ze swoimi klientami, by również oni wpływali na wizerunek marki. Niedawno ogłoszono przejęcie marki make.belive, lecz to dopiero początek. Firma ma zamiar kontynuować współpracę z agencjami PRowskimi na całym świecie, lecz w planach jest także stworzenie okazji na to, by nowe produkty firmy były promowane głównie w mediach elektronicznych i serwisach społecznościowych.

"Ewolucja naszej marki trwa. Chcemy stać się firmą kojarzoną z rozrywką i komunikacją. Chcemy, by współpracujące z nami agencje takie jak chociażby Saatchi & Saatchi pracowały ze sobą w zintegrowany sposób. Chcemy, by nasi klienci mieli dostęp do ważnych informacji i mogli się z nami otwarcie komunikować", mówił Lennard Hoornik, odpowiedzialny za marketing w firmie Sony Ericsson.

Japońsko-szwedki koncern współpracuje z największymi agencjami marketingowymi na świecie. Wśród jego partnerów znajdują się nie tylko specjaliści z Saatchi & Saatchi, ale także Burson-Marsteller, Iris Worldwide czy Dare. "Współpracujemy z najlepszymi i najbardziej utalentowanymi specjalistami w swoich dziedzinach", komplementował dziś Hoornik.

Jesienią tego roku, wystartuje seria kampanii marketingowych, które skupią się przede wszystkim na nowej identyfikacji wizualnej firmy oraz idei "make.belive". Przedstawiciele Sony Ericsson zdradzają również, że skoncentrują się głównie na promocji modeli Aino, Satio i Yari.

Szczerze wątpię, że ogłaszanie takich informacji jest dobrym sposobem na promocję firmy. Czy zwykłego użytkownika obchodzi z kim współpracuje koncern, który wyprodukował jego telefon? Dzisiejsza konferencja była równie udana, co całe zamieszanie z "rewolucją w muzyce". Sony, Ericssonie - nie idźcie tą drogą!

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)