Pierwsza gra na Apple Watch sporym zagrożeniem dla użytkowników!

Większość moich znajomych przeszła obojętnie obok zapowiedzi premiery iPhone’a 6. Znacznie więcej kontrowersji wywołał za to Apple Watch. Jak się bowiem okazuje, oprócz standardowych funkcji zegarek Apple’a będzie pozwalał na uruchamianie różnych aplikacji oraz gier. Pierwszy tytuł został już zapowiedziany i raczej nie przypadnie Wam do gustu.

Ekipa Flying Tiger Entertainment przejdzie do historii branży mobilnej rozrywki, jako producent pierwszej gry na Apple Watch. Aplikacja nosi nazwę iArm Wrestle Champs i będzie bezpośrednim portem wersji na iOS’a oraz Androida z 2011 roku.

Wersja na smartfony jest bardzo prostym i mało wciągającym tytułem. Aplikacja wykorzystuje akcelerometr do wyznaczania zwycięzcy w popularnym siłowaniu się na rękę. Na dołączonym do wpisu filmiku możecie zobaczyć jak gra spisuje się w rzeczywistości.

Podobna zasada działania zostanie przeniesiona na Apple Watch. Nietrudno jednak sobie wyobrazić, że w ferworze walki, nieuważny gracz stuknie zegarkiem o blat stołu lub kamiennej ławeczki. Sam pomysł nie wydaje się być niczym rewolucyjnym, ale programiści z Los Angeles będą mieli swoje 5 minut w mainstreamie.

Mam szczerą nadzieję, że w dniu premiery nowego gadżetu będzie można pobrać znacznie ciekawsze gry aniżeli iArm Wrestle Champs. Głupio byłoby uszkodzić zegarek o wartości 350 dolarów, tylko dla prostej zabawy w której tak naprawdę wsparcie takiej aplikacji jest zbędne.