„Świeżo upieczony jabłecznik” - jedno hasło, aby złączyć je wszystkie

„Świeżo upieczony jabłecznik” - jedno hasło, aby złączyć je wszystkie

„Świeżo upieczony jabłecznik” - jedno hasło, aby złączyć je wszystkie
Krzysztof Basel
23.05.2009 13:00, aktualizacja: 23.05.2009 15:00

Surfując po sieci musimy posługiwać się coraz większą ilością nazw i haseł. Trudno je wszystkie zapamiętać, a chyba każdy wie, że nie należy takich danych zapisywać na kartce lub w pliku tekstowym. Rozwiązaniem tego problemu są programy zarządzające wszystkimi naszymi hasłami. Od teraz wystarczy, że pamiętam jedno, główne hasło, a program wypełni za mnie pole z danymi w przeglądarce.

Nie wiem, jak Wy, ale ja mam czasem problemy z pamięcią. Nieraz zdarzyło mi się założyć konto w jakimś serwisie i po kilku dniach zapomnieć tych paru kluczowych liter potrzebnych do zalogowania się.  Jednak kiedy po raz kolejny musiałem wpisywać swojego maila w okienku na stronie „Przypominanie hasła,” postanowiłem coś z tym zrobić. Długo obawiałem się o bezpieczeństwo haseł przechowywanych w aplikacjach do zarządzania hasłami. Jednak po lekturze wielu opinii w sieci przekonałem się, że gra jest warta świeczki i raczej nie można się tu sparzyć.

1Password
1Password

Poszukiwania zacząłem od programu dosyć dobrze znanego w sieci – 1Password. Już patrząc na samo logo oraz interfejs aplikacji widać, że program został stworzony przez profesjonalistów znających się na swoim fachu. 1Password jest utrzymany w designie Apple, program obsługuje się wyjątkowo intuicyjnie i prosto. Jego największą zaletą i jak się potem okazało – cechą wyróżniającą na tle konkurencji, jest plugin do Firefoxa, Safari lub innych przeglądarek. Ten dodatek to jakby most łączący 1Password z przeglądarką. Dzięki niemu program przechwyci wpisywane dane i zaproponuje ich zapamiętanie. Przy następnych wizytach umożliwi wypełnienie brakujących pól podczas logowania  poprzez naciśnięcie jednego przycisku. Nie musimy uruchamiać osobno aplikacji do zarządzania hasłami i tam ręcznie przekazywać informacji z programu do przeglądarki. Szkoda, że inni producenci nie wykorzystali tego pomysłu. To rewelacyjne rozwiązanie niesamowicie usprawnia korzystanie z Internetu. Dla osoby pracującej przy komputerze, godzinami surfującej po Internecie, to rewelacyjna, dopracowana i prosta aplikacja warta swojej ceny. To zarazem mój faworyt w tym zestawieniu.

Warto zapoznać się z TYM screencastem, który krótko i zwięźle prezentuje możliwości programu  1Password.

1Password kosztuje 39,95 USD (pojedyncza licencja) lub 69,95 USD w zestawie familijnym (5 licencji).

Password Wallet
Password Wallet

Prosta i lekka aplikacja, której interfejs przypomina pionową kartkę z zapisanymi hasłami. Obsługa programu nie stanowi problemu. Password Wallet otwiera strony, na których chcesz wypełnić pole z hasłem i loginem w domyślnej przeglądarce. Niestety, nie mamy możliwości przechwycenia danych wprost z wyszukiwarki – musimy je sami wprowadzić w naszym portfelu. W tym przypadku również bardzo brakuje plugina do przeglądarki, który pozwoliłby na zalogowanie się bez przechodzenia na zewnętrzny program. Wybierając opcję zalogowania się poprzez program Password Wallet, w Firefoxie otwiera się dodatkowe okno (mała nakładka) , z przyciskiem pozwalającym na automatyczne wypełnienie pól do logowania. Jeśli nie korzystamy z tej nakładki to okno niestety dosyć szybko znika, podobnie, jak sam program zamykający się po kilku minutach bez aktywności. To duży minus. Aplikacja kosztuje 20 USD w wersji na Maka oraz 3,99 USD na iPhone.

SplashID
SplashID

Program spełnia swoją podstawową funkcję, czyli pozwala na przechowywanie haseł. Niestety aplikacja nie oferuje użytecznych rozwiązań, jakie znajdziemy w 1Password. Brakuje plugina do Firefoxa czy Safari, który automatycznie wypełnia pola w przeglądarce, a także przechwytuje wpisywane przez nas dane. Standardowo SplashID otwiera strony w Safari i niestety nie udało mi się znaleźć w ustawieniach możliwości zmiany. Interfejs również pozostawia wiele do życzenia. Layout programu sprawa wrażenie ciężkiego i mało przejrzystego, a ikony nie są intuicyjne.

Zaletą SpalshID są rozbudowane manualne ustawienia. Możemy między innymi sami ustawiać nazwy kategorii, w których przechowywane będą hasła.

Wydawcy podają, że program współpracuje z iPhone'm. Aplikacja jest również dostępna w wersji na Windows oraz wiele systemów na telefony komórkowe i smartphone'y. Wersja na Mac OS X kosztuje 20 USD, a program na iPhone'a to wydatek 9,9 USD.

Wallet 3
Wallet 3

Program cieszy oko, ponieważ jego interfejs został wykonany w typowy sposób dla systemu Mac OS X. Niestety, pierwsza rzecz, która rzuca się w oczy, to brak możliwości wyboru przeglądarki, w której aplikacja będzie otwierać strony do wypełnienia. Nie każdy korzysta z Safari. Po raz kolejny też wskażę jako minus brak automatycznego przechwytywania danych z przeglądarki oraz konieczność przechodzenia z przeglądarki do Walleta, aby wypełnić pole z hasłem i loginem. Dużym plusem programu jest wspomniany interfejs – podobny do wyglądu klasycznych programów Apple, takich, jak Mail czy iCal. Sprawia to, że Wallet 3 to wyjątkowo prosty w obsłudze i użyteczny program. Bez problemu odnajdzie się w nim każdy MacUser, a nawet początkujący switcher.  Aplikacja pozwala też na wiele osobistych ustawień, tworzenie własnych kategorii, dodawanie obrazków (ikon) i wiele innych. Wallet 3 dla systemu Mac OS X kosztuje 20 USD, a wersja dla iPhone'a – 3,99 USD.

KeePassX
KeePassX

To jedyny darmowy program w tym zestawieniu. Niestety widać to gołym okiem. Interfejs jest typowo „niemakowy”, przypomina raczej aplikacje znane z systemu Windows lub Linux. KeePassX nie wypełni za nas pól z loginem i hasłem. To jedynie program dobry do przechowywania haseł. Aby z nich skorzystać, musimy skopiować osobno hasło i nazwę użytkownika do schowka i potem możemy je wkleić do przeglądarki. Polecam ten darmowy program osobom, które rzadko korzystają z haseł i nie chcą wydawać całkiem sporej kwoty na zaawansowane, komercyjne produkty. Dużym plusem KeePassX jest także jego wieloplatformowość. Aplikacja jest dostępna w wersjach na systemy Mac OS X, Windows oraz Linux.

Zdjęcie: takacsi75 / Flickr.com

______*

“Świeżo upieczony jabłecznik” - cykl wpisów (pamiętnik) Macusera, który dopiero co przesiadł się z peceta i odkrywa “Świat nadgryzionego jabłka” wraz z czytelnikami.*

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)