Kochanie! No chodź i powiedz...

Kochanie! No chodź i powiedz...

Fot. Photocap/Flickr
Fot. Photocap/Flickr
Karolina Adamus
07.05.2009 09:00, aktualizacja: 07.05.2009 11:00

Jestem kobietą. To łatwe do przełknięcia. Lubię komórki. Z tym jest już gorzej. Ale ja się nie dziwię. Naprawdę! Po tym, co widziałam w ostatnim tygodniu, męskie zdumienie na moje techniczne pytania w sprawie komórek nie robi już na mnie wrażenia.

Bo drogie Panie czy tak trudno zapamiętać PIN swojej komórki? Przecież faceci nigdy nie będą nas traktowali poważnie,  jeśli nie postaracie się wbić do głowy tych czterech cyfr. Mój mąż musiał ostatnio pomóc pewnej damie (w kwiecie wieku, żeby było jasne), która nie opanowała skomplikowanej techniki wypłacania pieniędzy z bankomatu. Ja z kolei słyszałam, jak po zwisie komórki młodsza ode mnie trzpiotka prosiła swojego chłopaka o wpisanie jej PIN-u. Do licha! Jeśli nie jesteś w stanie tego opanować, to po co Ci w ogóle telefon, który się zawiesza? Kup Nokię 3310 albo Motorolę F3, wpisz raz PIN i masz spokój do końca życia.

Fot. HelveticaFanati/Flickr
Fot. HelveticaFanati/Flickr

Stereotypy, stereotypy, stereotypy. Kobiety umieją obchodzić się z elektroniką nie gorzej niż niejeden facet, a mimo to za każdym razem, gdy idę do serwisu GSM z moim mężem, patrzą na niego, a nie na mnie. Nawet jeśli to ja zadaję pytanie! Nie dziwię się jednak tym biednym sprzedawcom. Co oni mogą sobie innego myśleć, gdy przede mną obsługują dziewczynę, która przynosi telefon do naprawy i nie wie co się w nim zepsuło.

Kochanie! No chodź i powiedz - krzyknęła z wyrzutem do swojego mężczyzny blond piękność w szpilkach, widząc zniecierpliwienie na twarzy serwisanta.

A moja twarz?! Czy nikt nie widzi, że ja też czekam i na dodatek wiem czego potrzebuję? Jednak widzą. Trzy minuty po tej sytuacji podchodzi do mnie bardzo uprzejmy serwisant i zasypuje ciepłymi słówkami jaka to jestem obeznana, skąd ja się tak znam na komórkach... I co ja mu mogę powiedzieć? Że znajomość modelu swojej komórki i wersji systemu to jeszcze żadna kosmiczna wiedza? Aj tam! Niech sobie myśli, że jestem super fachowa. Przynajmniej będzie miał co kumplom opowiadać.

  • A wiecie co, wczoraj przyszła do nas kobieta, która znała się na komórkach.
  • NIEEEE!
Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)