Wygląd iPhone’a do tej pory wzbudza ciekawość i sympatię. iPhone 2G posiadał z tyłu matową, srebrną i aluminiową obudowę. W przypadku iPhone’a 3G zastosowano już błyszczący plastik. Niedawno pojawiły się natomiast domniemane zdjęcia obudowy nowego iPhone’a 4G.
Wygląd iPhone’a do tej pory wzbudza ciekawość i sympatię. iPhone 2G posiadał z tyłu matową, srebrną i aluminiową obudowę. W przypadku iPhone’a 3G zastosowano już błyszczący plastik. Niedawno pojawiły się natomiast domniemane zdjęcia obudowy nowego iPhone’a 4G.
Zdecydowanie należę do grupy osób, które bardziej preferują pierwszy model iPhone’a z matową tylną obudową. Mimo tego, że mój iPhone (2G) ma już 1,5 roku i przeżył ze mną wiele (potwierdzeniem czego jest małe wgniecenie z boku) to obudowa wygląda naprawdę dobrze. Znajomi posiadający iPhone’y 3G narzekają na to, że ich obudowy są porysowane i co najgorsze praktycznie nie da się tego uniknąć.
Obudowa, która to niby miałaby należeć do iPhone’a 4G jest czarna, matowa i prawdopodobnie metalowa. Znacznie chętniej przygarnąłbym iPhone’a z taką obudową niż tą zastosowaną w 3G.
Prawdziwa czy nie? Tego nie wiemy i przekonamy się o tym dopiero za jakiś czas. Mimo to, osoba, która chciała wykonać łudząco prawdziwą podróbkę włożyła naprawdę sporo pracy i wysiłku uwzględniając nawet takie detale jak numer seryjny.
Źródło: Gizmodo
