Photoshop CS4 z trojanem - czyli powtórka z rozrywki

Pamiętacie o iWorku '09 z trojanem? Okazuje się, że to nie jedyna aplikacja, która została objęta specjalną "promocją". Tym razem okazuje się, że również osoby ściągające Photoshopa CS4 mają okazję zetknąć się z tą złośliwą aplikacją.

Pamiętacie o iWorku '09 z trojanem? Okazuje się, że to nie jedyna aplikacja, która została objęta specjalną "promocją". Tym razem okazuje się, że również osoby ściągające Photoshopa CS4 mają okazję zetknąć się z tą złośliwą aplikacją.

Zarówno najnowszy iWork '09 jak i PhotoShop CS4 (cieszący się dużą popularnością - szczególnie w sieciach P2P) zostały zainfekowane przez konia trojańskiego, którego głównym zadaniem jest ułatwienie zdalnego dostępu do komputera. Kluczowym elementem w trakcie którego dochodzi do zainfekowania Maka jest podanie loginu i hasła, które dają odpowiednio wysokie prawa. Jeżeli użytkownik uzna, że coś jest nie tak i zdecyduje się zrezygnować z instalacji - nic mu nie grozi.

Pomimo tego, że nie jest to sytuacja nowa (szczególnie wśród użytkowników pecetów) już w sieci zaczynają krążyć teorie spiskowe, jakoby ktoś miał cel w tym, aby oduczyć sprytnych użytkowników kombinowania i zachęcić do dokonania zakupu legalnej wersji pakietów aplikacji.

Źródło: CultOfMac