Mobilny terapeuta ratunkiem w depresji?

Mobilny terapeuta ratunkiem w depresji?

Mobilny terapeuta ratunkiem w depresji?
Sabina
01.01.2009 16:00, aktualizacja: 01.01.2009 17:00

Depresja? Uzależnienie? Myśli samobójcze? A może masz zaburzenia anankastyczne i kompulsywnie liczysz kąty w każdym pomieszczeniu? Jeśli tak, to powinieneś udać się po pomoc do ośrodka terapeutycznego. Brytyjczycy zaś mogą skorzystać z terapii telefonicznej...

Mymobileguru, to pierwszy serwis oferujący pomoc psychologiczną w wersji mobilnej. W odróżnieniu od klasycznych telefonów zaufania w których możemy porozmawiać z żywym człowiekiem, mymobileguru to nagrane informacje, które odtwarzane są w telefonie w razie doświadczenia nagłego załamania nerwowego. Wystarczy wybrać rodzaj trudności (np. „odczuwam gniew", „nie chce mi się żyć") a system załaduje nam odpowiednią „sesję terapeutyczną".

Depresja? Uzależnienie? Myśli samobójcze? A może masz zaburzenia anankastyczne i kompulsywnie liczysz kąty w każdym pomieszczeniu? Jeśli tak, to powinieneś udać się po pomoc do ośrodka terapeutycznego. Brytyjczycy zaś mogą skorzystać z terapii telefonicznej...

Mymobileguru, to pierwszy serwis oferujący pomoc psychologiczną w wersji mobilnej. W odróżnieniu od klasycznych telefonów zaufania w których możemy porozmawiać z żywym człowiekiem, mymobileguru to nagrane informacje, które odtwarzane są w telefonie w razie doświadczenia nagłego załamania nerwowego. Wystarczy wybrać rodzaj trudności (np. „odczuwam gniew", „nie chce mi się żyć") a system załaduje nam odpowiednią „sesję terapeutyczną".

Gary Siva, założyciel strony, uważa że taka usługa jest potrzebna i korzystna dla osób w trudnościach, pozwala bowiem na poprawę samopoczucia przy zachowaniu prywatności i intymności. Dodatkowo dostępna jest natychmiast - nie zaś po tygodniu oczekiwania na sesję u wziętego psychoterapeuty.

Dan Roberts, redaktor the Guardian zdecydował się na odsłuchanie sesji radzenia sobie z gniewem. W telefonie czekały na niego między innymi następujące porady „terapeuty": „Każda osoba, raz na czas doświadcza uczucia gniewu; Wszyscy jesteśmy ludźmi ze zdolnością do odczuwania" - jak widać nie jest to zanadto wyrafinowana i osobiście przeprowadzona psychoterapia. Opisane przez Robertsa teksty przypominają raczej porady rodem z książek typu „Otwórz swoje czakramy, odżywiaj się kolorami i stosuj afirmacje".

Brytyjskie Stowarzyszenie Psychoterapeutyczne wypowiedziało się w temacie „mobilnej terapii" dość sceptycznie podkreślając rolę relacji która kształtuje się między pacjentem a terapeutą. I choć skuteczność mobilne terapii jest niezwykle wątpliwa, to trzeba przyznać że niektórzy psychoterapeuci mają łeb do interesów.

fot.: ramzi hashisho(SXC)

Źródło: guardian.co.uk

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)