Rozmawiając z posiadaczami iPhone'ów (zarówno 1 jak i 2 generacji), zgodnie zawsze dochodziliśmy do wspólnego zdania, że nie ma co pokładać zbyt wielkich nadziei w przypadku premiery nowego firmware'u oznaczonego numerem 2.1. Niektórzy jednak trzymali kciuki i mieli nadzieje na - chyba najbardziej wyczekiwaną funkcję - copy & paste. Jak się okazało, opcji tej nie ma i tym razem. Co poza tym nowego w firmware 2.1?
Rozmawiając z posiadaczami iPhone'ów (zarówno 1 jak i 2 generacji), zgodnie zawsze dochodziliśmy do wspólnego zdania, że nie ma co pokładać zbyt wielkich nadziei w przypadku premiery nowego firmware'u oznaczonego numerem 2.1. Niektórzy jednak trzymali kciuki i mieli nadzieje na - chyba najbardziej wyczekiwaną funkcję - copy & paste. Jak się okazało, opcji tej nie ma i tym razem. Co poza tym nowego w firmware 2.1?
Apple całkiem skutecznie rozprawiło się z problemem dotyczącym połączeń (ich zrywania, tracenia zasięgu z bliżej nieznanych przyczyn). Dzięki nowemu oprogramowaniu iPhone powinien obchodzić się znacznie oszczędniej z baterią. Podobno został rozwiązany problem z tworzeniem kopii zapasowej (dotychczas zajmowało to naprawdę bardzo dużo czasu). Usprawnienia dotknęły App Store - szybkości instalacji jak i działania tego elementu. Szybciej działa także przewijanie listy kontaktów, czy pisanie sms'ów. Z rzeczy ciekawych, które zaobserwowali niektórzy warto wymienić także to, że po trzykrotnym naciśnięciu przycisku pilota w iPhonie, iPod cofa do poprzedniego utworu.
Źródło: GearLive