Nie ma co ukrywać, pokaz Apple pod nazwą "Let's Rock" obfitował w aktualizacje i odświeżone produkty. Nie wiele pomyliśmy się w naszych niedawnych przewidywaniach: mamy nowe iPody nano, mamy obniżone ceny iPoda Classic (i likwidację największego, 160 gigabajtowego), mamy wreszcie iTunes 8 oraz odświeżone iPody Touch.
Nie ma co ukrywać, pokaz Apple pod nazwą "Let's Rock" obfitował w aktualizacje i odświeżone produkty. Nie wiele pomyliśmy się w naszych niedawnych przewidywaniach: mamy nowe iPody nano, mamy obniżone ceny iPoda Classic (i likwidację największego, 160 gigabajtowego), mamy wreszcie iTunes 8 oraz odświeżone iPody Touch.
Największym wydarzeniem w moim odczuciu to nowy iPod nano - przede wszystkim mamy do czynienia z nowym, nawiązującym do iPhone 3G, kształtem. Poza tym nowe nano ma wbudowany czujnik położenia, więc będziemy mogli oglądać filmy i zdjęcia w formacie 16:9, jak tylko ustawimy go horyzontalnie. Do tego, aby wymieszać utwory, wystarczy teraz tylko potrząsnąć urządzeniem.
Nowy iTunes 8 niestety nie niesie ze sobą zmian graficznych - mamy jednak coś, co Steve Jobs nazwał "Genius". Ta funkcja "podpowiada" nam, która muzyka z naszej biblioteki najbardziej pasuje do obecnie odsłuchanej. Ta sama opcja dostępna jest też w nowych iPodach.
Poza tym - delikatne odświeżenie tylnej częsci iPoda Touch wraz z dodaniem głośników (wreszcie!). W sumie, poza możliwością dzwonienia to już prawie nic nie różni go od iPhone- prawdopodobnie dlatego teraz Touch zyskał tył ze stali nierdzewnej.
