Pożar w siedzibie Apple!

O 22 czasu lokalnego w siedzibie Apple w Kaliforni pojawił się ogień i przez 3 godziny trawił wnętrza budynków należących do centrum dowodzenia Jabłka. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Jeśli jesteście zainteresowani jak to wyglądało ze szczegółami, możecie obejrzeć relacje telewizji CBS.

Po całej makowej części sieci rozgorzała dyskusja (po tym jak okazało się, że nie ma żadnych ofiar), czy i ile maków ucierpiało podczas pożaru. Niektórzy nawet zaczynają wróżyć na podstawie dymu jaki unosił się nad poszkodowanymi budynkami.

Z najnowszych doniesień wiemy, że w budynku nie było żadnych istotnych magazynów z komputerami, a pracowali "jedynie" informatycy firmy Apple