Operatorzy telefoniczni w Bangladeszu, zmuszeni są od wczoraj do deaktywacji ponad miliona nie zarejestrowanych kart SIM. Od zeszłego roku, weszła w Bangladeszu w życie regulacja, wymagająca rejestracji każdego użytkownika kupującego kartę.
Operatorzy telefoniczni w Bangladeszu, zmuszeni są od wczoraj do deaktywacji ponad miliona nie zarejestrowanych kart SIM. Od zeszłego roku, weszła w Bangladeszu w życie regulacja, wymagająca rejestracji każdego użytkownika kupującego kartę.
Operatorzy dostali czas na dokonanie rejestracji kart zakupionych przez użytkowników, ale ponieważ mieli trudności z uzyskaniem wszystkich danych, cztery razy przesuwano termin deaktywacji. Ostateczny „dead line” ustalony został na 31 maja.
W Bangladeszu ponad 70 milionów osób żyje za mniej niż dolara dziennie, ale jednocześnie jest to jeden z najszybciej rozwijających się i chłonnych rynków telefonii komórkowej. Prawie 26% populacji dysponuje telefonem. Obecnie w użyciu jest ponad 40 milionów kart SIM.
źródło: reuters.com
fot.: Kashfia Rahman