Fotograficznego boju ciąg dalszy - Samsung Galaxy S4 Zoom kontra reszta świata [test]

Fotograficznego boju ciąg dalszy - Samsung Galaxy S4 Zoom kontra reszta świata [test]

Fotograficznego boju ciąg dalszy - Samsung Galaxy S4 Zoom kontra reszta świata [test]
Jakub Kaźmierczyk
15.10.2013 09:43, aktualizacja: 15.10.2013 11:43

Przetestowałem już dla Was 5 topowych Androidów i 2 fotograficzne Nokie. Jak na ich tle wypadnie Samsung Galaxy S4 Zoom?

Opis i specyfikacjaOpis i specyfikacja

Tekst jest kontynuacją wspomnianych testów, gdzie w szranki stanęły: Samsung Galaxy S4, Sony Xperia Z, LG Swift 4, Htc One, Nokia Lumia 1020, Nokia Lumia 920 oraz Sony Xperia Z1. Dziś uzupełniam go o kolejny, typowo fotograficzny smartfon - Samsung Galaxy Zoom. Aby test był maksymalnie rzetelny, zdjęcia zrobiłem w zbliżonych warunkach przy użyciu automatycznych ustawień i maksymalnej rozdzielczości obrazu.

Podczas testu zastosowałem tą samą procedurę testową jak w poprzednich artykułach.

Obraz

Samsung Galaxy S4 Zoom wygląda jak wersja S4 mini z doklejonym aparatem, przez co smartfon dobrze leży w dłoni podczas fotografowania, ale zdecydowanie gorzej przy codziennym użytkowaniu i w kieszeni. S4 Zoom wyróżnia tytułowy zoom, który umożliwia 10-krotne zbliżenie. Przy tak dużej krotności, jasność obiektywu jest zdecydowanie mniejsza niż w smartfonach z obiektywami stałoogniskowymi i wynosi f/3.1 dla szerokiego kąta i f/6.3 dla maksymalnego zbliżenia. To o 1.3 EV ciemniej niż w aparatach z obiektywami o jasności f/2.0. Aparat wyposażony jest jednak w optyczną stabilizację obrazu. Matryca BSI CMOS w Zoom-ie ma wielkość 1/2.3 cala i ma 16 megapikseli. Specyfikację samego aparatu mogę porównać do kompaktu ze średniej-niżej półki za około 600-900 zł.

[solr id="komorkomania-pl-192879" excerpt="0" image="1" words="20" _url="http://kazmierczyk.komorkomania.pl/2880,najlepszy-smartfon-fotograficzny-sony-czy-nokia-test-porownawczy" _mphoto="ber-9849-192879-251x168-6edae53a.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4560[/block]

Obsługa aparatuObsługa aparatu

Aparat obsługujemy aplikacją podobną do tej, z Galaxy Camera. Przy fotografowaniu w trybie automatycznym jest naprawdę wygodna. Aparat chętnie reaguje na wszystkie polecenia użytkownika, zdjęcia zapisywane są bez spowolnienia aparatu. Nieco gorzej wygląda sytuacja w trybie eksprert, gdzie każda zmiana jakiegokolwiek parametru wiąże się z animacją rozwijania kół nastaw, na co bardzo narzekałem przy okazji testu Galaxy Camera. Denerwuje również mało precyzyjne ustawienie zoomu, mimo zainstalowanego pierścienia wokół obiektywu. Skoki między kolejnymi krotnościami są zbyt duże. Mając ustawiony zoom na 2.3x, kolejnym krokiem jest już 3.1x, co jest dość denerwujące. Na plus należy jednak policzyć gniazdo statywu. Do typowo amatorskiego zastosowania, obsługa Galaxy S4 Zoom jest wygodna i bezproblemowa. Dla kogoś z zacięciem fotograficznym niestety zaczynają się schody.

Jakość zdjęć - szumyJakość zdjęć - szumy

Zdjęcia do ISO 400 wyglądają dość dobrze, choć widać, że zdjęcia są odszumiane i wyostrzane, co sugerują poszarpane brzegi krawędzi pól. ISO 800 i 1600 wyglądają zdecydowanie gorzej, choć czystego szumu na nich nie zobaczymy, widać bardzo mocne działanie algorytmu odszumiającego, który mocno degraduje jakość obrazu. ISO 3200 jest pełne artefaktów, które jeszcze bardziej degradują jakość obrazu. Przy najwyższej czułości widać również mocne zachwiania kolorystyki na zdjęciu.

Obraz

Jakość zdjęć - oddanie szczegółówJakość zdjęć - oddanie szczegółów

Co ciekawe, żeby zrobić poniższe zestawienie, musiałem się mocno nagimnastykować. Photoshop CC za nic nie chciał otworzyć zdjęć banknotów. Z pomocą przyszedł CS5.

Niestety Galaxy Zoom mniejsze detale zaczyna degradować już przy ISO 400. Przy ISO 800 nieco większe szczegóły zaczynają przypominać cyfrową papkę. ISO 1600 skutecznie niszczy niemal wszystkie szczegóły banknotu, a ISO 3200 sprawia, że zdjęcie jest bardzo mocno poszarpane i pozbawione szczegółów. Niestety taka sytuacja ma miejsce, kiedy producent umieszcza bardzo silny algorytm odszumiający, z którym bez wątpienia mamy do czynienia w Samsungu Galaxy S4 Zoom.

Obraz

Jakość zdjęć - zdjęcia wieczorneJakość zdjęć - zdjęcia wieczorne

Aparatowi często ciężko się zdecydować na dobór parametrów. Przy identycznej scenie, raz dobiera ustawienia z ISO 100 i czasem naświetlania 5 czy 8 sekund, innym razem ustawia 1250 ISO i czas 1/6s. Ciężko jest mi określić co powoduje taką sytuację. Smartfon sam nigdy nie ustawił czułości wyższej niż ISO 1250.

Zdjęcia zrobione przy dłuższym czasie naświetlania są zdecydowanie lepszej jakości, ale robiłem je ze statywu, co uniemożliwiało ich poruszenie. Z kolei zdjęcia przy wyższym ISO są zbyt ciemne, a jakość dość niska z uwagi na mocną degradację szczegółów. Niestety, ale w warunkach wieczornych mocno doskwiera dość ciemny obiektyw, który przy takim samym ISO i czasie robi ponad 2-krotnie ciemniejsze zdjęcia niż obiektyw f/2.0.

Minus dla Samsunga za niezdecydowanie przy doborze parametrów, ale plus za zdjęcia ze statywu.

1/6s, f/3.1, ISO 1250
1/6s, f/3.1, ISO 1250
1s, f/3.1, ISO 800
1s, f/3.1, ISO 800
1/6s, f/3.1, ISO 1250
1/6s, f/3.1, ISO 1250
8s, f/3.1, ISO 100
8s, f/3.1, ISO 100
1/6s, f/3.1, ISO 1250
1/6s, f/3.1, ISO 1250

Jakość zdjęć - zdjęcia dzienneJakość zdjęć - zdjęcia dzienne

Samsung Galaxy S4 Zoom dobrze radzi sobie z odwzorowaniem barw, które są neutralne i pozbawione jakiejkolwiek dominanty. Plus należy się za poprawne naświetlenie sceny i umiarkowany kontrast, przez co szczegóły zarówno w cieniach, jak i światłach są nieźle oddane. Aparat dostaje jednak duży minus za jakość obrazu w powiększeniu 100%. Mimo niskich czułości, obrazy są pełne artefaktów, które sprawiają, że zdjęcie wygląda na poszarpane, a wiele elementów wygląda jak cyfrowa papka w najgorszym wydaniu.

1/1000s, f/3.1, ISO 100
1/1000s, f/3.1, ISO 100
1/2000s, f/3.1, ISO 100
1/2000s, f/3.1, ISO 100

Jakość zdjęć. Zdjęcia pod słońceJakość zdjęć. Zdjęcia pod słońce

Samsung Galaxy Zoom pod światło pracuje średnio. Mimo, że na zdjęciu widoczne są wyraźne bliki, wyglądają naturalnie i nie wprowadzają żadnej dominanty na zdjęcia. Drażni jednak wyraźna smuga świetlna w dolnej części kadru. Kolejny minus Samsung dostaje za bardzo dużą utratę kontrastu na zdjęciach ze słońcem w kadrze.

1/1000s, f/3.1, ISO 100
1/1000s, f/3.1, ISO 100

Jakość zdjęć. Zdjęcia portretoweJakość zdjęć. Zdjęcia portretowe

Tu Galaxy S4 Zoom dostaje dużego plusa. Bardzo dobrze radzi sobie z odcieniami skóry, która jest na zdjęciach promienista i przyjemna w odbiorze. Brak jakiejkolwiek żółtej (Nokia), czy różowej (Sony) dominanty sprawia, że portrety zrobione Galaxy Zoom'em wyglądają po prostu dobrze. Dodatkowo istnieje możliwość użycia zoomu, który spłaszczy perspektywę i pozwoli uniknąć przerysowania. W tej kategorii smartfon Samsunga naprawdę daje radę.

1/320s, f/3.1, ISO 100
1/320s, f/3.1, ISO 100

PodsumowaniePodsumowanie

Kiedy Samsung Galaxy S4 Zoom trafił w moje ręce postanowiłem używać go jako jedynego smartfona, a mój iPhone 4s miał dostać kilka dni urlopu. Niestety, z kilku dni zrobiło się kilkanaście godzin. Wynalazek Samsunga jest bardzo nieporęczny - źle leży w kieszeni, nie pasuje do standardowego uchwytu samochodowego, a ekspedientka w sklepie zapytała czemu gadam do aparatu.  Nie to jednak jest meritum testu, bo na pewno znajdzie się wiele osób, które noszą telefon w torbie, czy kieszeni marynarki.

Samsung reklamuje go jako świetne rozwiązanie do fotografowania, jak jest naprawdę? Oczywiście nie jest tak różowo, jak w folderach producenta, gdzie umieszczono mnóstwo zdjęć zrobionych profesjonalnymi aparatami. Samsung zastosował większy niż w większosci smartfonów sensor, ale umieścił na nim więcej pikseli, co nie przełożyło się na lepszą jakość zdjęć. Mało tego - połączenie takiego sensora z bardzo mocnym algorytmem odszumiającym i wyostrzającym z dość dużą kompresją zdjęć przełożyło się na niską szczegółowość zdjęć. Krawędzie obiektów są bardzo poszarpane, a gładkie powierzchnie pełne artefaktów.

Obraz

Zdjęcia wieczorne to zagadka - z jednej strony robi całkiem niezłe zdjęcia przy dłuższym czasie naświetlania, do których jednak niezbędny będzie statyw. Z drugiej strony, czasem robi zdjęcia z krótszym czasem, wyższym, degradującym jakość obrazu ISO, które są niedoświetlone. Tu mocno daje się we znaki ciemniejszy obiektyw.

Portrety to najmocniejsza strona fotograficznego Galaxy. Dobre odwzorowanie kolorów i możliwość użycia zoomu zachęcają do fotografowania.

Samsung Galaxy S4 Zoom to już kolejny smartfon, któremu nie mogę wystawić jednoznacznej oceny. Możliwości fotografowania są większe niż w innych smartfonach - mamy do dyspozycji zoom, lampę ksenonową, mocowanie statywowe, a wiele ustawień możemy kontrolować manualnie. Patrząc jednak z drugiej strony, Galaxy S4 Zoom w żaden sposób nie wyróżnia się jakością obrazu, a wręcz przeciwnie - w powiększeniu zdjęcia wyglądają bardzo nieciekawie. Co zatem wybierzemy? Duże możliwości w tandemie z gorszą jakością zdjęć, czy na odwrót?

*Autorem tekstu jest Jakub Kaźmierczyk, bloger Fotoblogia.pl i fotograf zajmujący się między innymi fotografią żywności, krajobrazową, wnętrz i portretową. *

Materiał powstał we współpracy z:

Obraz
Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)