Karolina Adamus
21.01.2008 09:00, aktualizacja: 21.01.2008 10:00Nie tylko minister rolnictwa jest zbulwersowany decyzją producenta, który ponoć z dnia na dzień postanowił zostawić 2300 osób bez pracy. Peter Struck, lider Socjaldemokratów w Wielkiej Brytanii, poparł protest i zwierzył się dziennikowi Bild, że także zrezygnuje ze swojej komórki na rzecz innej firmy.
Nokia została oskarżona o niewdzięczność, bo w przeszłości akceptowała ingerencję polityków w swoją działalność.
Nokia zachowała jednak zimną krew. Rzecznik prasowy firmy oznajmił, że producent nie ma zamiaru wdawać się w dyskusje z politykami.
źródło: dpa.com