Premiera iPhona w Wielkiej Brytanii zbliża się wielkimi krokami. Potencjalni użytkownicy z początku wniebowzięci, teraz kręcą nosami, bo Apple wprowadziło ograniczenia. Powstaje więc pytanie, jak się przyjmie smartfon amerykańskiego producenta w Europie?
Premiera iPhona w Wielkiej Brytanii zbliża się wielkimi krokami. Potencjalni użytkownicy z początku wniebowzięci, teraz kręcą nosami, bo Apple wprowadziło ograniczenia. Powstaje więc pytanie, jak się przyjmie smartfon amerykańskiego producenta w Europie?
W sklepach w Wielkiej Brytanii iPhone pojawi się już w ten piątek o godzinie 6:02. Klienci będą mogli nabyć tylko dwa egzemplarze telefonu, zgodnie z nowymi zasadami Apple. Komórka będzie dostępna w 1300 placówkach operatora O2 i sklepu Carphone Warehouse. Podobno setki specjalistów zostały przeszkolone, aby udzielić pomocy nowym nabywcom iPhona.
Przy zakupie telefonu trzeba będzie podpisać cyrograf umowę z operatorem na 18 miesięcy. Sam iPhone będzie kosztował 269 funtów (z VAT).
I to chyba na tyle, jeśli chodzi o formalności. Na relację ze sprzedaży trzeba poczekać do poniedziałku. Wtedy Apple z pewnością pochwali się swoją rekordową liczbą sprzedaży telefonu w Europie. Jeśli nie, media nie omieszkają powiadomić o jego porażce.
Źródło: engadgetmobile
