Galaxy Note 3, król phabletów już w sprzedaży. Cena? Nie dla każdego

Na wczorajszej konferencji prasowej Samsung zapowiedział wprowadzenie na nasz rynek Galaxy Note'a 3 oraz zegarka Galaxy Gear, który ma być idealnym dopełnieniem phabletu. Obydwa urządzenia zapowiadają się obiecująco i już nie mogę się doczekać, aż trafią do nas na dłuższe testy.

[solr id="komorkomania-pl-192406" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/2899,chcesz-zakupic-telefon-samsunga-na-aukcji-lepiej-uwazaj" _mphoto="samsung-galaxy-note-1924-6e34c66.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]4496[/block]

Na rynek trafią dwie wersje modelu, które będą oparte na różnych układach. Galaxy Note 3 w wersji 3G będzie wykorzystywać nowego, ośmiordzeniowego Exynosa 5 Octa (5420), oferującego dwa zestawy rdzeni Cortex-A15 i Cortex-A7, które mogą działać wspólnie, oraz mocny, 6-rdzeniowy układ graficzny Mali-T628. Wersja N8005 obsługująca łączność LTE będzie oparta na Snapdragonie 800, czyli czterordzeniowej jednostce z rdzeniami Krait 400 i Adreno 330. To właśnie ta druga będzie w pierwszej kolejności dostępna na naszym rynku. Przedstawiciele Samsunga na wczorajszej prezentacji poinformowali, że Note 3 oparty na Exynosie 5 Octa pojawi się w Polsce, ale nie wiadomo jeszcze, ile będzie to egzemplarzy.

Jak zwykle potężny. Co z wykonaniem?

Samsung podkreślał wczoraj, że Galaxy Note 3 to najmocniejszy przedstawiciel smartfonów z serii Galaxy. Nowy phablet został wyposażony m.in. w: aparat 13 Mpix, 32 GB wbudowanej pamięci, baterię o pojemności 3200 mAh, NFC, dwuzakresowe Wi-Fi z Wi-Fi Direct czy aż 3 GB pamięci RAM. Szczególnie dobre wrażenie robi 5,7-calowy ekran Super AMOLED o rozdzielczości Full HD, który wydaje się jaśniejszy od tego z Galaxy S4 i Note'a II, ale będę musiał to jeszcze dokładnie sprawdzić. Na testy przyjdzie jeszcze czas, ale na pierwszy rzut oka oparta na Snapdragonie 800 wersja działała bardzo szybko. Zgodnie z oczekiwaniami aplikacje uruchamiały się błyskawicznie, podobnie było z przechodzeniem między nimi. W pewnym momencie już wydawało mi się, że zawiesiłem urządzenie. Tymczasem okazało się, że gdy próbowałem klikać ikonki na zrzucie ekranu, smartfon tak szybko zrobił screen przy przypadkowym kliknięciu funkcji, że nawet tego nie zauważyłem.

Przedstawiciele południowokoreańskiej firmy chwalili się jakością wykonania. Szczególnie tworzywem sztucznym, którego powierzchnia imituje skórę. Nie da się ukryć, że to postęp w porównaniu z błyszczącym plastikiem z Galaxy S III czy Galaxy S4 i obudowa będzie mnie podatna na zarysowania. Ale to wciąż za mało jak na produkt z półki premium. Na tle konkurencji obudowa Galaxy Note'a 3 wypada przeciętnie.

Ogrom funkcji

Na prezentacje poszczególnych funkcji oprogramowania nowego Note'a przyjdzie czas przy okazji jego testów, ale już teraz można stwierdzić, że Samsung znowu się postarał. Nowy phablet oferuje bowiem cały arsenał dodatków znanych już z poprzednich modeli, a do tego ma kilka nowych funkcji. Użytkownicy będą mogli więc korzystać z pakietu funkcji umożliwiających obsługę gestami (Air Gesture), ulepszonego trybu wielu okien, opcji ułatwiających obsługę jedną ręką, zestawu aplikacji wykorzystujących rysik (S Kalendarz, S Notatnik) czy S Health i Group Play, wprowadzonych w Galaxy S4.

Pojawiły się też nowe opcje, jak wyszukiwarka S Finder, która wykorzystuje rozpoznawanie pisma odręcznego, Scrapbook do zbierania interesujących informacji, zdjęć i fragmentów stron WWW, możliwość pisania/malowania po zrzutach ekranu czy opcja odpalania aplikacji w małych okienkach. Ogólnie zapowiadają się one ciekawie, ale z finalną oceną wolę wstrzymać się do testów.

Materiał powstał we współpracy z