Football Manager Handheld 2015 już na rynku.

Seria Football Manager po latach dominacji w sektorze managerów piłkarskich na pecetach powoli zaczyna dominować również na rynku gier mobilnych. Wprawdzie w App Store lub Google Play znajdziecie sporo innych propozycji tego typu, to najnowsza odsłona FM-a bije je wszystkie na głowę. Co nowego zaproponowano fanom w tym roku?

Zacznijmy od tego, że wersja Handheld nie jest tak rozbudowana jak odsłona na PC, ale dla domorosłych managerów z pewnością nie będzie to dużą przeszkodą. Gra pozwala bowiem wybrać dowolny klub z najważniejszych lig na całym świecie i poprowadzić go do mistrzostwa kraju oraz sukcesów na arenie międzynarodowej.

Oczywiście znaczek 2015 zobowiązuje, więc wszystkie statystyki (drużyny, piłkarze, nowe talenty) zostały odpowiednio zaktualizowane. Nowością w serii kieszonkowej jest implementacja agencji zajmujących się wyszukiwaniem talentów piłkarskich. Usprawnienia objęły także silnik meczowy, który znacznie lepiej oddaje wydarzenia na boisku, aniżeli miało to miejsce w ostatniej odsłonie.

Z pomniejszych usprawnień warto wspomnieć o dynamicznych klubowych rankingach, które uwzględniają wyniki poszczególnych drużyn w ligach oraz europejskich pucharach. Jak również dodatkowe karty ze statystykami opisującymi historyczne osiągnięcia wybranych klubów lub managerów.

Zmianom natomiast nie uległa cena gry. Football Manager Handheld 2015 nadal należy do grona najdroższych aplikacji mobilnych na rynku. Podobnie jak w latach ubiegłych, koszt pobrania gry z App Store oraz Google Play wynosi 9 euro. Na domiar złego, twórcy postanowili zaimplementować także kilka mikrotranskacji, które za dodatkową opłatą pozwalają edytować parametry zawodników lub budżety ukochanych klubów.