Mówi się, że dobrze zaprojektowane urządzenie powinno mieć jeden przycisk lub mniej. W Chinach zapowiedziany został właśnie smartfon, który będzie miał ich mniej.
Mowa o modelu Manta X7. Jego nazwa dla nas może brzmieć dość swojsko, ale nie mówimy o naszej polskiej Mancie, lecz o nowo powstałym producencie z Państwa Środka. O telefonie, nad którym Chińczycy aktualnie pracują, wiadomo na razie tyle, że zostanie całkowicie pozbawiony przycisków fizycznych. Nie znajdziemy ich ani z przodu, ani po bokach, ani nawet z tyłu.
Na chwilę obecną zagadką jest to, w jaki sposób telefon będzie obsługiwany, ale można się domyślać, że w ruch pójdą przede wszystkim gesty wykonywane na ekranie. Mówi się także, że przynajmniej jeden z boków zostanie wyposażony w panel dotykowy, dzięki czemu przesuwając palec po krawędzi smartfona będzie można np. regulować głośność.
Manta ujawniła jedynie, że X7 zostanie uzbrojony w specjalną technologię śledzenia kciuka. Dzięki niemu wybrane elementy interfejsu (np. klawiatura) mają się znajdować zawsze w jego zasięgu.
Sama specyfikacja techniczna na chwilę obecną znajduje się pod kotarą tajemnicy. Znany jest jedynie system operacyjny - MO7os, czyli zmodyfikowany Android.
Minimalistyczna bryła telefonu z pewnością będzie robić wrażenie na żywo, ale ciężko oprzeć się wrażeniu, że jest to sztuka dla sztuki. Górę nie wzięły tutaj raczej względy praktyczne, lecz chęć zrobienia za wszelką ceną czegoś oryginalnego. Jestem jednak ciekaw opinii pierwszych recenzentów, dlatego z pewnością będę śledził rozwój tego urządzenia.
Źródło: MTKsj via Phone Arena
