OnePlus One mógł być hitem w Indiach, ale firma została wykiwana przez tamtejszego konkurenta [aktualizacja]

OnePlus One mógł być hitem w Indiach, ale firma została wykiwana przez tamtejszego konkurenta [aktualizacja]

Taj Mahal
Taj Mahal
Źródło zdjęć: © Shutterstock
Miron Nurski
17.12.2014 09:56, aktualizacja: 17.12.2014 12:05

Można się było domyślać, że firma, która "perfekcyjnego smartfona" sprzedaje w bardzo atrakcyjnej cenie nie będzie miała łatwego życia. Co przytrafiło się OnePlusowi?

Smartfon OnePlus One zadebiutował na początku miesiąca w Indiach, czyli w kraju, który zdaje się być świetnym rynkiem zbytu dla urządzenia tego typu. Niestety okazało się, że producent sprzedawał swoją słuchawkę nielegalnie i decyzją tamtejszego Sądu Najwyższego sprzedaż została zablokowana i już po 15 dniach. Co było przyczyną?

Jeden z największych producentów smartfonów w Indiach - Micromax - nie tak dawno uzyskał wyłączność na sprzedaż urządzeń pracujących pod kontrolą systemu CyanogenMod, który - jak zapewne wiecie - kontroluje OnePlus One'a. Firma utrzymuje, że "poniosła ogromne koszta, by mogła jako jedyna dostarczyć konsumentom smartfony z systemem CyanogenMod" i "ponosi nieodwracalne straty, gdy OnePlus kontynuuje swoje nielegalne działania".

I teoretycznie wszystko jest w jak największym porządku - firma znalazła partnera i najwidoczniej zaoferowała dobre warunki, skoro ten zgodził się na zagwarantowanie współpracy na wyłączność, więc nie ma zmiłuj. Warto jednak wspomnieć, że kilka tygodni temu Micromax zapowiedział nową serię smartfonów o nazwie YU, która - jego zdaniem - "zmieni reguły gry". Już jutro zadebiutować ma nieźle wyposażony telefon z CyanogenModem, który sprzedawany będzie wyłącznie poprzez sklep internetowy w atrakcyjnej cenie. Czy ta strategia nie brzmi znajomo? No właśnie.

Wygląda na to, że Micromax nie tylko podłapał strategię takich firm jak OnePlus i Xiaomi, ale i w sprytny sposób pozbył się jednego z konkurentów ze swojego podwórka. Drugiego nie musiał, gdyż Xiaomi w ubiegłym tygodniu również otrzymało zakaz sprzedaży swoich produktów w Indiach za naruszenie kilku patentów związanych głównie z łącznością bezprzewodową.

O ile Xiaomi ma szansę w ciągu kilku miesięcy rozwiązać swoje problemy, o tyle OnePlus - o ile nie sięgnie po inny system operacyjny - jest w Indiach skończony. Zarząd firmy Micromax ma zatem łeb na karku, to trzeba mu oddać.

Aktualizacja

A jednak. Dziś OnePlus obchodzi swoje pierwsze urodziny i przy okazji ogłosił właśnie, że następnym krokiem w ewolucji firmy będzie stworzenie własnej modyfikacji na Androida. Użytkownicy forum producenta zostali już nawet poproszeni o wymyślenie nazwy nowego systemu w ramach konkursu. Przypadek?

Źródło: Livemint via Phone Arena

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)