Kazam wciąż ma "najcieńszego smartfona świata"? I tak, i nie

Kazam wciąż ma "najcieńszego smartfona świata"? I tak, i nie

Kazam wciąż ma "najcieńszego smartfona świata"? I tak, i nie
Źródło zdjęć: © Kazam
Miron Nurski
29.12.2014 10:38, aktualizacja: 29.12.2014 11:38

Produkowanie urządzeń, które są pod jakimś względem "naj" może być bardzo opłacalne. Zwłaszcza że jest to stosunkowo łatwe, gdyż "naj" w tej samej kategorii może być wiele produktów jednocześnie.

Pamiętacie jeszcze model Kazam Tornado 348? To przebrandowany Gionee Elife S5.1, czyli telefon zamknięty w obudowie o grubości 5,1 mm, który do niedawna był najcieńszym smartfonem na świecie. Do niedawna, bo od tego czasu konkurencja zeszła najpierw do poziomu 4,85 mm, a następnie 4,75 mm. Do niedawna, ale Kazam wciąż używa sloganu o "najcieńszym smartfonie świata" w swoich reklamach.

Co jednak ciekawe, Kazam ma do tego prawo, bo według Księgi rekordów Guinnessa numerem 1 wciąż jest wspomniany Elife S5.1, czyli ten sam telefon z innym logo na obudowie.

Na to wszystko dochodzi jeszcze urządzenie firmy Vivo, które jest naprawdę najcieńsze na świecie. Cała sytuacja jest więc dość absurdalna, bo mamy więc na rynku 3 telefony, które mogą być - i są - nazywane przez swoich producentów "najsmuklejszymi smartfonami świata": Vivo X5 Max, Gionee Elife S5.1 i Kazam Tornado 348. Największym przegranym w tym wyścigu jest natomiast Oppo, gdyż R5 - choć dużo smuklejszy od dwóch ostatnich - nie może się już poszczycić ani gabarytami, które zagwarantowałyby mu zwycięstwo, ani nawet żadnym oficjalnym rekordem. Cóż, nie ma sprawiedliwości, na tym świecie.

Źródło: Kazam (YouTube)

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)