Badania różnych niezależnych źródeł wskazują, że na smartfonie znajduje się więcej bakterii niż na desce toaletowej w publicznej ubikacji. Firma Phone Soap postanowiła zadbać o bezpieczeństwo użytkowników. Nowy produkt ma dwie podstawowe funkcje - ładowanie i czyszczenie.
Nie od dziś wiadomo, że smartfon jest idealnym środowiskiem dla rozwoju bakterii. Powierzchnia tych urządzeń często jest ciepła oraz trzymana w ciemnym miejscu (np. kieszeń). Jeśli dodamy do tego kontakt z uchem oraz brudnymi palcami otrzymamy idealne warunki dla życia bakterii. Niezależne badania wskazują, że na powierzchni telefonu znajduje się znacznie więcej groźnych żyjątek niż na desce toaletowej w publicznej toalecie!
Problem postanowiła rozwiązać firma Phone Soap. Za cenę 60$ (220zł bez podatków) dostępne jest urządzenie służące do ładowania i jednoczesnej dezynfekcji smartfona. Produkt na razie dostępny jest tylko dla posiadaczy urządzeń z nadgryzionym jabłkiem na obudowie.
Sama zasada działania jest dość ciekawym procesem. Smartfon należy umieścić w specjalnie przygotowanej kieszeni. Podczas ładowania, powierzchnia urządzenia jest traktowana promieniami ultrafioletowymi. Te zaś mają za zadanie dokładnie zdezynfekować obudowę. Środki na produkcję Phone Soap zostały zebrane na Kickstarterze. Dodatkowo cena nie wydaje się być zbyt wygórowana. Wszak bezpieczeństwo użytkowników i ich danych jest najważniejsze dla producentów!
Rodzi się oczywiście kilka pytań. Czy jest to urządzenie "must have"? Na jak długo smartfon po zabiegu dezynfekcji jest na prawdę czysty i bezpieczny? Czy takie ładowanie i czyszczenie zarazem nie wpływa negatywnie na żywotoność urządzenia? A może jest to kolejna próba wyłudzenia pieniędzy od nieświadomych niczego ludzi?
Źródło : Phone Soap
