Sony Xperia E4 oficjalnie. Nowa filozofia designu?

Sony wypuszczało do tej pory flagowe Xperie Z oraz budżetowe Xperie E w podobnych odstępach czasu. Najnowszą Z4 ujrzymy prawdopodobnie dopiero na targach MWC w marcu, ale już teraz Sony zaprezentowało model E4. Co oferuje smartfon za około 700 zł?

Przede wszystkim zmienił się design urządzenia. W tym przypadku Sony zrezygnowało ze swojej klasycznej kanciastej bryły i szklanego wykończenia. Obudowa jest bardziej zaoblona, więc jest szansa, że ergonomia urządzenia ulegnie poprawie.

Nowy model jest znacznie większy (137 x 74.6 x 10.5 mm) i trochę cięższy (144g) niż jego poprzednik. Niemniej biorąc pod uwagę fakt, że wyświetlacz urósł aż o pół cala, to i tak trzeba pochwalić Sony za lepsze zagospodarowanie przedniego panelu i znacznie mniejsze ramki. Mimo że jest to smartfon budżetowy, producent zadbał o szczegóły wykończenia - przycisk wybudzania jest wykonany z aluminium, a obiektyw aparatu otacza stal nierdzewna.

[photo]72790[/photo]

Zastosowany ekran ma 5-calową przekątną i rozdzielczość 960 x 540 pikseli, a wykonany w technologii LCD IPS. Procesorowi MediaTek MT6582 mającemu 4 rdzenie Cortex-A7 taktowane zegarem 1.3 GHz towarzyszy grafika Mali-400MP2 oraz 1 GB pamięci RAM. Główny aparat ma rozdzielczość 5 Mpix, przedni 2 Mpix, a wbudowanej pamięci jest 8 GB z możliwością rozszerzenia kartami microSD.

W jednym z wariantów do E4 można także dołożyć drugą kartę SIM. W kwestii łączności nie jest zbyt dobrze, bo brakuje wsparcia dla LTE a WiFi jest ograniczone do 2,4 GHz 802.11n., przy czym maksymalna prędkość pobierania to 21,1 Mb/s a wysyłania 5,76 Mb/s. Jest za to wsparcie dla Bluetooth 4.1.

Na plus jest także zastosowana bateria o pojemności 2300 mAh, która - według Sony - pozwoli na dwa dni swobodnego korzystania z telefonu. Ma w tym pomóc tryb Stamina oraz Ultra Stamina. Zainstalowany system to natomiast Android 4.4.4 KitKat.

Zagęszczenie pikseli 220 ppi, brak LTE oraz procesor MediaTek MT6582, który nie jest demonem szybkości, z pewnością nie zachęcają do zakupu. Wygląda to jednak inaczej, gdy popatrzymy na specyfikację i myślę, że stosunek jakości do ceny jest w tym przypadku całkiem korzystny. Ciekawe tylko czy nowy design przemówi do klienta...

Źródła: AnandTech, PhoneArena