Wickedleak Wammy Titan 4 to 5-calowiec z Indii uzbrojony w gigantyczną baterię

Wickedleak Wammy Titan 4 to 5‑calowiec z Indii uzbrojony w gigantyczną baterię

Wickedleak Wammy Titan 4 to 5-calowiec z Indii uzbrojony w gigantyczną baterię
Konrad Błaszak
20.02.2015 16:57, aktualizacja: 20.02.2015 17:57

Chiński rynek smartfonów już od dłuższego czasu jest bardzo specyficzny, ale dzięki temu możemy poczytać o produktach, których próżno szukać u nas. Jego śladem idą również producenci z Indii, a dobrym tego przykładem jest Wickedleak Wammy Titan 4, który wyróżnia się ogromną baterią przy zachowaniu sensownej grubości.

Wickedleak Wammy Titan 4 to indyjski smartfon, który jest bliźniaczym modelem Elephone P5000. Różnice między nimi są minimalne. To 5-calowe urządzenie wyróżnia się ogromną baterią o pojemności 5330 mAh! Dzięki niem Titan 4 ma zapewnić nawet 4 dni pracy na jednym ładowaniu, a jego czas czuwania to 43 dni. Dla wielu osób ważne będzie również to, że przy tak dużym ogniwie ma on tylko 9,3 mm grubości (jego wymiary to 146mm x 73.6mm x 9.3mm)!

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/4]

Jeśli chodzi o resztę specyfikacji to również nie mamy na co narzekać. 5-calowy ekran wyświetla obraz o rozdzielczości FullHD (1920 x 1080 pikseli), a jego sercem jest 8-rdzeniowy procesor MediaTek MT6592 o taktowaniu 1,7 GHz oraz 2 GB RAM-u. Znajdziemy w nim również 16 GB pamięci wbudowanej, slot na karty MicroSD, 16-megapikselowy aparat główny (8 mpix na przednim panelu) oraz Androida 4.4 KitKat, jednak producent zapowiedział, że Titan dostanie Lollipopa.

Wickedleak Wammy Titan 4
Wickedleak Wammy Titan 4© wickedleak.org

Ciekawostką dla wielu będzie również to, że w przycisku HOME ukryty jest czytnik linii papilarnych.

Oczywiście w przypadku takich produktów najważniejszym elementem jest ich cena. Titan 4 ma bowiem kosztować w przeliczeniu 890 zł, a jego sprzedaż ruszy w marcu.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)