BlackBerry Leap oficjalnie. Chyba kogoś poniosło z ceną

BlackBerry Leap oficjalnie. Chyba kogoś poniosło z ceną

BlackBerry Leap
BlackBerry Leap
Kamil Zawiślak
03.03.2015 10:41, aktualizacja: 03.03.2015 16:02

Na targach MWC w Barcelonie BlackBerry pokazało swojego najnowszego sartfona. Leap jest dedykowany użytkownikom oczekującym długiej pracy baterii na jednym ładowaniu.

Dla niektórych Leap będzie zapewne przypominał BlackBerry Z3. I słusznie, bo w zasadzie oba urządzenia, pod względem designu są niemal identyczne. Ich główną różnicą jest wykończenie oka aparatu.

BlackBerry Leap
BlackBerry Leap

BlackBerry Leap charakteryzuje się 5-calowym ekranem o rozdzielczości HD i zagęszczeniu pikseli wynoszącym 294 ppi. Zaskoczeniem może być SoC - dwurdzeniowy Qualcomm Snapdragon S4 (MSM 8960) o taktowaniu 1,5 GHz. Procesor z 2012 roku ma do dyspozycji 2 GB pamięci RAM, a użytkownik 16 GB pamięci wewnętrznej. Nie zabrakło slotu na kartę microSD o pojemności do 128 GB.

Obraz

Aparat główny ma 8 Mpix i może nagrywać wideo w jakości Full HD z szybkością 30 fps. Z koeli przednia kamera oferuje 2 Mpix. Telefon mierzy 144 x 72,8 x 9,5 mm i waży 170 gramów.

Warto wspomnieć, że producent twierdzi, iż akumulator o pojemności 2800 mAh, w połączeniu ze zoptymalizowanym oprogramowaniem pozwoli, na aż 25 h pracy urządzenia przy intensywnym użytkowaniu. Brzmi ciekawe, pytanie tylko jak będzie w praktyce.

Leap jest ciekawy ze względu na zastosowany system - BlackBerry 10.3.1. Jest to już dojrzałe oprogramowanie, którym miałem okazję bawić się na BlackBerry Passport. Na tym urządzeniu (Snapdragon 801 i 3 GB pamięci RAM) BB OS działa z niespotykaną płynnością i szybkością. Wierzę w odpowiednią optymalizację i sprawne działanie na Snapdragonie S4.

Szkoda tylko, że cena to 275 dolarów, co po dzisiejszym kursie dolara daje nieco ponad 1000 zł. Trochę za wiele, jeśli chce się zachęcić do siebie klientów.

Źródło: BlackBerry via GSMArena

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)