Przyszłość spod znaku okienek? Zapowiada się naprawdę nieźle

Przyszłość spod znaku okienek? Zapowiada się naprawdę nieźle

Przyszłość spod znaku okienek? Zapowiada się naprawdę nieźle
Mateusz Żołyniak
25.03.2015 12:59, aktualizacja: 25.03.2015 13:59

Jeżeli wciąż zastanawiacie się nad tym, czy warto sięgnąć po smartfona z serii Lumia, to koniecznie zapoznajcie się z nowościami, jakie wniesie Windows 10. Nie chodzi jednak tylko o nowe funkcje w mobilnych okienkach, a o ogrom zmian w ekosystemie giganta z Redmond.

Jeden Windows dla wielu urządzeń

Kluczową zmianą w polityce Microsoftu, jaka wprowadzona zostanie wraz z Windowsem 10, jest unifikacja poszczególnych platform. Od teraz będzie jeden system, który dostępny będzie w wersji dla komputerów i notebooków lub urządzeń o mniejszych ekranach (smartfonów, phabletów i małych tabletów). Warianty Windowsa 10 będą automatycznie synchronizowane z wykorzystaniem chmury. Wszystkie zmiany w ustawieniach i dane wprowadzone na jednym z urządzeń będą więc przenoszone bez ingerencji użytkownika na inne sprzęty z nową platformą, a pojawiające się powiadomienia po sprawdzeniu na smartfonie będą błyskawicznie odznaczane także na komputerze czy laptopie.

Obraz

Wielkie znaczenie mają tu uniwersalne aplikacje, którym poświęciłem już osobny wpis. Nowy typ programów przyniesie wiele korzyści tak deweloperom, jak i użytkownikom. Ci pierwsi będą mogli jednocześnie tworzyć aplikacje pod wiele urządzeń, a drudzy będą kupować programy z jednego sklepu - koniec z płaceniem za tę samą aplikację po kilka razy. Dane w obrębie uniwersalnej aplikacji będą oczywiście automatycznie synchronizowane między różnymi urządzeniami.

Zupełnie nowa jakość grania

Obraz

Nie sposób nie wspomnieć również o dużych zmianach, jakie zajdą w podejściu do gier. Uniwersalne aplikacje pozwolą bowiem na tworzenie naprawdę multiplatformowych gier, które będzie można uruchamiać na komputerach, konsolach, tabletach i smartfnach. Wizja, w której rozpoczętą na laptopie rozgrywkę kontynuujemy na smartfonie jadąc w metrze lub czekając w kolejce, powinna ucieszyć wszystkich graczy. Na tym jednak nie koniec.

Obraz

Microsoft już teraz zapowiedział aplikację Xbox App, która pozwoli na streamowanie gier z konsoli Xbox One na komputery, tablety i smartfony. Dzięki temu rozwiązaniu na smartfonach Lumia można będzie grać w naprawdę poważne tytuły, z którymi normalnie nie poradziłyby sobie telefony. Oczywiście nie każdą grę można będzie uruchomić na mniejszym urządzeniu (różnice w mocy obliczeniowej wciąż są drastyczne), ale Microsoft i na to znalazł sposób. Wkrótce pojawiać ma się coraz więcej tzw. Companion Apps, które będą dodatkami do dużych gier. Dzięki nim na smartfonie można będzie wyświetlić profil postaci w grze RPG, minimapkę z FPS-a czy inne dodatkowe informacje.

Cortana pomoże w potrzebie

Nie bez znaczenia jest również Cortana, która odgrywać będzie coraz ważniejszą rolę w ekosystemie Microsoftu. Inteligentny asystent giganta już teraz jest w stanie zautomatyzować część działań na smartfonie, znacznie przyspieszyć proces wyszukiwania informacji czy głosowo sterować wybranymi funkcjami telefonu. Cortana wraz z premierą Windowsa 10 trafi także na komputery, a w przyszłości może pojawić się również na konsolach Xbox, które już teraz sterowane są głosowo.

Obraz

Dlaczego to takie ważne? Asystent Microsoftu, który dostępny będzie na wielu różnych urządzeniach, może pozwolić m.in. na ich zdalną kontrolę czy przechwytywanie danych, które nie są dostępne na danym urządzeniu. Nietrudno wyobrazić sobie korzyści, jakie może dać uniwersalny asystent. W przyszłości wystarczy, że wypowiemy do smartfona odpowiednią komendę, a Cortana uruchomi na komputerze dany program i przekaże nam jego zawartość czy uruchomi konsolę Xbox i nagra fragment interesującego nas programu TV. Wszystkie polecenia już wkrótce będziemy mogli wydawać również po polsku.

Coś na rękę i coś na głowę

Obraz

Ekosystem Microsoftu nie ogranicza się tylko do smartfonów, komputerów i konsol, ale stale jest rozbudowywany o kolejne urządzenia. Jedną z ich kategorii jest inteligentna galanteria, której przykładem jest opaska Microsoft Band. Ten produkt noszony jest dodatkiem do smartfona, który z poziomu nadgarstka pozwala zarządzać wybranymi opcjami w telefonie. Główną funkcją Microsoft Band jest zbieranie danych o aktywności użytkownika, dzięki szeregu czujników, a następnie prezentowanie ich w rozbudowanej usłudze Microsoft Health. Nie zdziwię się, gdy kolejne urządzenia noszone Microsoftu wzbogacone zostaną o Cortanę. Ułatwi to korzystanie z asystenta, gdyż nie będzie trzeba wyciągać smartfona, aby aktywować funkcję.

Obraz

Poruszając temat ekosystemu Windowsa 10 nie sposób nie wspomnieć o najnowszym dodatku do niego, czyli HoloLens. To naszpikowane najnowszymi nowikami technologicznymi okulary, które wykorzystują rozszerzoną rzeczywistość - kamery zbierają obraz z widoku ludzkich oczu, a następnie nakładają na nim cyfrowe dane. HoloLens wykorzystują zmodyfikowaną wersję Windowsa 10, która również będzie zsynchronizowana z tymi na komputerach i tabletach. Ogromną zaletą gogli Microsoftu jest fakt, że są one samodzielnym produktem - nie wymagają do pracy innych urządzeń. Nie oznacza to oczywiście, że nie będą współpracować ze smartfonami i komputerami czy obsługiwać Cortany.

Potężny ekosystem, którego częścią warto być

Wybierając smartfona nie powinniśmy patrzeć tylko na jego wygląd, zastosowany aparat, rodzaj ekranu czy liczbę rdzeni procesora. Warto spojrzeć z szerszej perspektywy i wziąć pod uwagę cały ekosystem, którego telefon jest częścią. Ten Microsoftu prezentuje się naprawdę imponująco, a wraz z Windowsem 10 zyska na możliwościach.

Użytkownicy już wkrótce otrzymają w pełni zsynchronizowany między różnymi urządzeniami system, który zintegrowany jest z pakietem Office i komunikatorem Skype, a do tego wykorzystuje inteligentnego asystenta Cortana. Platforma będzie dawać dostęp do uniwersalnych aplikacji i gier, w tym tytułów z konsoli Xbox. Nie zabraknie też dodatków do smartfonów (od podstawek do bezprzewodowego ładowania i adapterów HDMI po opaski dla aktywnych) czy nowinek technologicznych, jak okulary HoloLens. Co ważne, nikt nie będzie wykluczony, gdyż nawet użytkownicy najtańszych modeli Lumia mogą liczyć na aktualizację do Windowsa 10.

Artykuł powstał we współpracy z firmą:

Obraz
Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)