GEMRY R12 to smartfon za 18 tysięcy złotych z diamentami, skórą rekina i... Androidem 4.1
Szukając nowego telefonu dokładnie sprawdzam jego podzespoły, możliwości oraz oczywiście cenę. Ten ostatni element jest dla mnie szczególnie istotny, ponieważ nie lubię przepłacać za markę, skoro tańsze urządzenia oferują mi dokładnie to samo. GEMRY R12 nie jest stworzony dla ludzi takich jak ja.
Zawsze z ciekawością patrzyłem na rynek telefonów luksusowych, ponieważ można tam znaleźć wiele modeli, których wykończenie przykuwa uwagę. Vertu Aster, Vertu for Bentley czy Gresso Regal R1 to doskonałe przykłady bardzo drogich urządzeń, które wyróżniają się swoim wykonaniem i materiałami użytymi do ich stworzenia. Kolejnym przedstawicielem wpisującym się bardzo dobrze do tego grona jest GEMRY R12, którego specyfikacja nie powala.
- 5,85-calowy ekran o nieznanej rozdzielczości wykonany ze szkła szafirowego
- 4-rdzeniowy procesor Qualcomma o taktowaniu 1,7 GHz (prawdopodobnie Snapdragon 600)
- 2 GB pamięci operacyjnej RAM
- 32 GB pamięci wbudowanej
- 13-megapikselowy aparat główny z diodą LED
- 2 Mpix na przednim panelu
- bateria o pojemności 5000 mAh
- Android 4.1.2
- wymiary: 167,5 x 83 x 12,85 mm
- waga: 295 gramów
Oczywiście przy takim urządzeniu to nie specyfikacja jest najważniejsza. Model ten dostępny w dwóch wersjach. Pierwsza oferuje nam wykończenie z 18-karatowego różowego złota, a druga z rodu (metal szlachetny) oraz diamentów. Tylna klapka wykonana jest ze skóry młodych krokodyli, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zamiast niej mieć skórę pytona czy rekina. Po zakupie jednego z modeli firma oferuje również kompleksowe wsparcie 24 godziny na dobę oraz szereg usług premium jak rezerwowanie hoteli oraz zarządzanie swoimi lotami. Na plus można wyróżnić baterię, która w trybie czuwania ma trzymać 2 tygodnie.
Oczywiście to wszystko ma swoją cenę. Za GEMRY R12 Chińczycy będą musieli zapłacić między 2400, a 4800 dolarów (9000 - 18000 złotych). Ceny europejskie nie są jeszcze znane, ale możemy się spodziewać, że będą nieco wyższe. Na stronie można znaleźć informację, że jest to brytyjska firma, ale tak naprawdę ma chińskie korzenie.
Mnie w takich telefonach zawsze zastanawiało, czemu producenci uparcie oferują starą wersję systemu operacyjnego oraz podzespoły, który nie są pierwszej świeżości. Ciężko jest znaleźć na tym rynku urządzenie nieodbiegające pod względem specyfikacji od topowych urządzeń standardowych producentów. Chyba nie ze względu na większe koszta produkcji takiego urządzenia?
Źródło: gemry.cn via phonearena.com
