Microsoft i Google na jednym pokładzie? Aplikacje Microsoftu na Androida to więcej niż alternatywa

Microsoft i Google na jednym pokładzie? Aplikacje Microsoftu na Androida to więcej niż alternatywa

Microsoft i Google na jednym pokładzie? Aplikacje Microsoftu na Androida to więcej niż alternatywa
Miron Nurski
29.05.2015 16:50, aktualizacja: 29.05.2015 18:50

Microsoft i Google - dwie firmy, które teoretycznie konkurują ze sobą na każdym polu. Obie mają własne systemy mobilne, obie mają własne systemy desktopowe, obie oferują pakiety biurowe i obie oferują podobne usługi chmurowe. Czy to jednak oznacza, że użytkownik musi się koniecznie zdecydować na pełen pakiet produktów wybranego giganta? Bynajmniej.

Windows Phone pod względem popularności jeszcze długo nie będzie zagrożeniem dla Androida. Wiedzą to użytkownicy i wie to sam Microsoft, po którym widać ostatnio, że wykorzystuje swojego asa w rękawie w inny sposób. Tym asem jest rozwijane od dekad portfolio usług i aplikacji uważanych za najlepsze w swojej klasie, z których korzystać można na wszystkich popularnych systemach operacyjnych.

Choć jestem użytkownikiem systemu Google'a, dla większości oferowanych przez niego aplikacji zawsze szukałem alternatyw. Wiele z nich wybrałem z oferty giganta z Redmond, a tandem Android + usługi Microsoftu uważam za świetne połączenie.

Bez wątpienia moją ulubioną usługą firmy Satyi Nadelli jest OneDrive. Chmura służy mi przede wszystkim do robienia kopii zapasowej zrobionych za pomocą smartfona zdjęć i filmów oraz do przechowywania dokumentów. Dysku Google nie lubiłem nigdy za jego nieodpowiadający mi interfejs, a w temacie pakietu biurowego firma dopiero raczkuje. Widać to chociażby w takich aspektach jak silnik sprawdzający pisownię.

OneDrive
OneDrive

Z OneDrive'a natomiast nie tylko korzysta mi się przyjemniej, ale i do jakości oferowanego razem z nim pakietu Office Online nie mam żadnych zastrzeżeń. Chmura integruje się także z desktopowym Office'em, więc na tym polu nie ma sobie równych. Doceniam też takie smaczki jak synchronizowanie zdjęć z telefonu dopiero po podłączeniu go do ładowarki, co pozwala zaoszczędzić baterię, gdy smartfon spoczywa na biurku.

Pisząc o OneDrivie i jego synchronizacji z pakietem biurowym Microsoftu, nie można nie wspomnieć o fakcie, że na smartfony z Androidem dostępny jest także Office Mobile, a na tablety pojedyncze apki Word, Excel i PowerPoint. [youtube]https://youtu.be/k8rOSiDvHVM[/youtube]

Ostatnio głośno zrobiło się także o mobilnym Outlooku. Kojarzycie aplikację Acompli? To jeden z najbardziej cenionych klientów pocztowych na smartfony i tablety, który w grudniu ubiegłego roku został wchłonięty przez Microsoft. Jego kluczowe funkcje zaimplementowano następnie w Outlooku właśnie.

Nie ukrywam, że pocztą zarządzam i tak głównie z poziomu peceta, więc do mobilnych klientów zbyt wielkiej wagi nie przywiązuję, Aplikacja Microsoftu ma jednak wielu zwolenników, bo jej interfejsowi trudno odmówić intuicyjności. Zwłaszcza że zintegrowana jest z kalendarzem, co pozwala na wygodne planowanie wydarzeń w oparciu o maile.

Skoro już mowa o kalendarzu, kolejnym głośnym przejęciem ostatnich miesięcy w wykonaniu Microsoftu był zakup popularnej aplikacji Sunrise Calendar. Choć jej historia sięga raptem 2013 roku, już 2 lata później gigant z Redmond zapłacił za nią 100 milionów dolarów, co mówi samo za siebie.

Windows Phone wciąż ma niewielki udział na rynku, więc Microsoft jest zdeterminowany do tego, by zagościć na naszych smartfonach inną drogą. Na nasze szczęście może to uczynić tylko w jeden sposób - oferując wysokiej jakości usługi.

Jeśli zresztą w najbliższym czasie planujecie zakup smartfona lub tabletu, niewykluczone, że aplikacje Microsoftu już na nim będą. Firma zawarła bowiem porozumienie z Samsungiem, na mocy którego na Galaxy S6 (edge) już po wyjęciu z pudełka można znaleźć apki Skype, OneNote oraz OneDrive ze 100 GB przestrzeni dyskowej na 2 lata. Kilka dni temu natomiast na blogu giganta pojawiła się informacja, że nawiązano już współpracę z 31 partnerami, którzy będą dokładać Worda, Excela, PowerPointa, OneNote'a i OneDrive'a do swoich tabletów.

Mimo więc, że Microsoft i Google - jak już wspomniałem - konkurują ze sobą na wielu płaszczyznach, usługi tych świetnie się nawzajem uzupełniają.

Materiał powstał we współpracy z firmą

Obraz
Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)