Huawei Mate S zapowiada się świetnie. Będzie prztyczkiem w nos Apple'a

Huawei Mate S zapowiada się świetnie. Będzie prztyczkiem w nos Apple'a

Huawei Ascend Mate7
Huawei Ascend Mate7
Konrad Błaszak
24.08.2015 09:09, aktualizacja: 24.08.2015 14:45

Wrześniowe targi IFA zapowiadają się w tym roku bardzo ciekawie, a jednym z producentów, który będzie chciał przekonać do siebie klientów jest Huawei. Chińczykom może się to udać, ponieważ nadchodzący Mate S zapowiada się świetnie.

Huawei jest firmą, która wie jak robić dobre telefony z atrakcyjnych cenach. Chińczycy udowodnili to pokazując niedawno model Honor 7i, który wyróżnia się wyjątkową budową aparatu. Już 2 września ma zostać zaprezentowane coś dużo bardziej standardowego, ale to nie znaczy, że nowy przedstawiciel serii Mate będzie nudny. Według specyfikacji, która pojawiła się w sklepie internetowym Oppomart nadchodzący smartfon będzie niezwykle ciekawy.

  • 5,7-calowy ekran o rozdzielczości FullHD (1920 x 1080 pikseli) z Force Touch;
  • 8-rdzeniowy procesor Kirin 935;
  • układ graficzny Mali-T628;
  • 3 GB pamięci RAM;
  • 64 GB pamięci wbudowanej;
  • 20-megapikselowy aparat główny;
  • 8 Mpix na przednim panelu;
  • bateria o pojemności 4100 mAh;
  • Dual SIM;
  • czytnik linii papilarnych na tylnym panelu;
  • Android 5.1 oraz nakładka EMUI 3.1
  • wymiary: 157 mm x 81 mm x 7,9 mm;
  • waga: 185 gramów.

Specyfikacja pokazuje, że będzie to flagowe urządzenie, ale kilka elementów jest dla mnie zastanawiających. Pierwszą z nich jest to jaka będzie nazwa tego smartfona. W sklepie widnieje jako Mate S, ale ostatnio podobne urządzenie pojawiło się w TENAA pod nazwą Mate 7s. Co prawda specyfikacja tych smartfonów nieco się od siebie różni, ale można założyć, że to są inne tego wersje tego samego produktu lub po prostu któreś ze źródeł się myli.

Kolejnym elementem, który na pewno wzbudził Waszą uwagę jest dopisek przy ekranie mówiący o technologii Force Touch. Jest to rozwiązanie znane z Apple Watcha i ma ono trafić do nadchodzących iPhone'ów, a polega na tym, że urządzenie może wykryć różne stopnie nacisku palca. Funkcja ta zapewne będzie bardzo przydatna, ale zastanawiające jest, czy Huaweiowi uda się wyprzedzić Apple'a. Byłby to niezły pstryczek wymierzony w stronę Cupertino.

Huawei Mate S
Huawei Mate S© oppomart.com

Huawei Mate S ma mieć również metalową obudowę, a jego cena to 599 dolarów, czyli w przeliczeniu około 2235 złotych. Na razie smartfon jest oczywiście niedostępny, ale zapewne sprzedaż ruszy niedługo po oficjalnej premierze. Najistotniejsze jest to, że ten producent dla wielu osób nie jest już utożsamiany z chińską tandetą, a jego produkty mają wiele zalet. Dlatego Mate S może świetnie się przyjąć.

Źródło: Oppomart via phonearena.com

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)