Rywalizacja o miano najmocniejszego procesora będzie ciekawa, a zwycięzca może zaskoczyć
Jeśli jesteście fanami smartfonów z ogromną mocą to zapewne ucieszy Was fakt, że w przyszłym roku walka na tym polu będzie niezwykle zażarta. Co ciekawe, to nie Samsung czy Qualcomm mogą zostać liderami.
Po dyskusjach o mocy procesorów mobilnych mówiono o tym, ile rdzeni powinien mieć dobry układ, a później klienci zaczęli zastanawiać się bardziej nad komfortem pracy, co oczywiście zostało spowodowane Snapdragonem 810 oraz jego podatnością na przegrzewanie się. To był dobry kierunek rozwoju, ale historia lubi zataczać koło i znów najgorętszym tematem zdaje się być wydajność. Co więcej jeśli miałbym wybrać jedno hasło, które przyświeca producentom procesorów mobilnych to bez wątpienia brzmiałoby ono: więcej mocy!
Z użytkownikami jest podobnie i chociaż dla wielu wyniki benchmarków to głupota, sami chętnie je przeglądają. Pod tym względem przełom tego i następnego roku może być niezwykle interesujący. Warto zacząć od Snapdragona 820, który według chińskiego oddziału AnTuTu będzie bardzo mocny, ale podejdzie na tego zagadnienia w trochę inny sposób.
Na zrzutach ekranu widać, że to Exynos 7420 w ogólnym wyniku jest lepszy, ale już w teście pojedynczego rdzenia przegrywa w układem Qualcomma (3481 vs 2149). Podobnie Snapdragon 820 okazuje się lepszy w podczas sprawdzania jego wydajności pod kątem grafiki 3D. Co więcej możliwości tego układu mogą być dużo większe, ponieważ ostatnio w benchmarkach pojawił się smartfon z tym procesorem, który wykręcił ponad 80 tysięcy w AnTuTu.
Niekoniecznie może to być najlepszy układ na rynku, ponieważ według Samsung podobno testuje teraz urządzenie o nazwie Lucky zarówno ze Snapdragonem 820 jak i Exynosem 8890.
Według AnTuTu specyfikacja tego modelu to również 5,7-calowy ekran QuadHD, 4 GB RAM, 64 GB pamięci wbudowanej, dwa aparaty po 16 i 5 Mpix oraz Androida 5.1.1 Lollipop. Może to być nawet większy wariant Galaxy S7. Istotne jest to, że Koreańczycy testują obydwa rozwiązania i nie wiadomo, które zostanie wprowadzone na rynek. Wiele może zarzucać liderowi tej branży, ale pewne jest to, że we flagowcach postawi na najlepszy procesor jaki będzie dostępny, co może dać do zrozumienia, który z nich jest bardziej udany.
Jeśli chodzi o wyniki Exynosa 8890 to pojedynczy rdzeń uzyskał 1415 punktów, a wszystkie osiem - 4932 punkty. To bez wątpienia świetnie rezultaty, ale MediaTek może pokazać coś lepszego.
Ostatnio pisałem, że HTC One A9 wyposażony w 10-rdzeniowy procesor Helio X20 MediaTek MT6797 osiągnął w GeekBench 1835 punktów w teście pojedynczego rdzenia oraz 5884 dla po zaprzęgnięciu do pracy wszystkich. Poza tym powyższe wyniki także pokazują, że tajwańska firma w osiągnęła ogromny postęp w porównaniu do poprzedniej, 8-rdzeniowej serii topowych procesorów. Szczególnie w przypadku pojedynczego rdzenia, którego wydajność jest wyższa aż o 70%. Dodatkowo porównanie przygotowane przez news.mydrivers.com pokazuje, że Tajwańczycy przeskoczyli także obecne na rynku procesory konkurencji.
Jeśli myśleliście, że to koniec, niestety muszę Was rozczarować. Na rynku pojawić się ma także procesor Huaweia o nazwie Kirin 950. On również może nieźle namieszać w tej stawce, ponieważ według użytkownika Weibo jego wyniki w benchmarku GeekBench to odpowiednio 1909 i 6096 punktów dla pojedynczego rdzenia oraz całej ósemki.
Porównując nowe informacje ze starymi przeciekami wyniki w GeekBenchu prezentują się następująco:
- Kirin 950 - 1909/6096
- MediaTek MT6797 - 1835/5884
- Exynos 7420 - 1486/5284
- Snapdragon 820 - 1732/4970
- Exynos 8890 - 1415/4932
Oczywiście na ostateczny werdykt trzeba poczekać, aż wszystkie układy trafią oficjalnie na rynek, ale zapowiada się w nadchodzących miesiącach ciekawa rywalizacja. Jeśli to Huawei stworzyłby najmocniejszy procesor, to bez wątpienia byłoby to duże zaskoczenie.
Źródło: @安兔兔, @潘九堂, i冰宇宙, @建华Wei业 via news.mydrivers.com, phonearena.com
