Pebble Time Round to pierwszy okrągły zegarek Pebble i najcieńszy smartwatch na świecie

Pebble Time Round to pierwszy okrągły zegarek Pebble i najcieńszy smartwatch na świecie

Pebble Time Round
Pebble Time Round
Źródło zdjęć: © Pebble
Konrad Błaszak
24.09.2015 07:52, aktualizacja: 24.09.2015 10:23

Pebble to firma, która dobrze jest znana wszystkich fanom smartwatchy. Do tej pory miała w swojej ofercie kwadratowe zegarki, ale właśnie zaprezentowała pierwszy czasomierz z okrągłym ekranem o nazwie Time Round. Jest to najsmuklejsze urządzenie tego typu na świecie.

Co ciekawe, Time Round nie trafił na Kickstartera jak poprzedni model, co jest dziwnym ruchem jak na Pebble. Croudfunding nie tylko pozwalał zebrać pieniądze potrzebne do ruszenia z masową produkcją, ale i świetnie sprawdzał się w roli marketingowej machiny. Tym razem jest dużo bardziej tradycyjnie, również jeśli chodzi o sam wygląd urządzenia.

Pierwsze co rzuca się w oczy to okrągła tarcza, która jest nowością w Pebble. Jest to spowodowane chęcią stworzenia smartwatcha, który będzie swoim wyglądem przypominać zwykłe zegarki. Wizualnie model Time Round ma się czym pochwalić, ponieważ jego grubość to jedynie 7,5 mm, a waga wynosi 28 gramów, co - jak zapewnia producent - czyni z niego najcieńszego i najlżejszego smartwatcha na rynku.

Pebble Time Round
Pebble Time Round© Pebble

Dostępny jest on z 14 oraz 20 mm opaskami (na razie tylko silikonowe oraz skórzane, później dojdą do tego metalowe bransolety) oraz w trzech wariantach kolorystycznych - srebrnej, czarnej oraz w kolorze różowego złota (ostatnia wersja jest dostępna tylko w przypadku wyboru węższego paska). Po zakupie będzie można także dobrać sobie jedną z wielu dostępnych tarczy zegarka.

Pebble Time Round
Pebble Time Round© Pebble

Podobnie jak poprzedni model, Time Round został wyposażony w kolorowy ekran E-Ink z podświetleniem LED, który jest cały czas uruchomiony. Obsługuje się go za pomocą 4 fizycznych przycisków. Poza tym chroniony jest szkłem Gorilla Glass, a koperta wykonana jest ze stali nierdzewnej. Time Round jest także odporny na zachlapania (nie zanurzenia) i jest wyposażony w wibracje oraz mikrofon.

Bateria? Producent deklaruje raptem 2 dni na jednym ładowaniu, co jest mizernym wynikiem jak na urządzenie tej klasy. Szkoda. Tyle dobrego, że dzięki małej baterii 15 minut ładowania ma wystarczyć na cały dzień pracy.

Zegarek nie tylko wyświetla powiadomienia ze smartfona, ale i umożliwia sterowanie muzyką czy korzystanie z kompatybilnych z nim aplikacji. Współpracuje on ze smartfonami na Androidzie 4.3 lub nowszym oraz iPhone'ami z systemem iOS co najmniej w wersji 8.

Time Round jest dość zgrabny i ładny, ale ogólne wrażenie psuje ogromna ramka wokół tarczy. Prawdopodobnie prezentowałby on dużo lepiej, gdyby większą część przedniego panelu zajmował wyświetlacz, ale wygląda na to, że za taką decyzją kryje się coś więcej.

Jeśli to okazałoby się prawdą - a na razie jest to jedyne logiczne wytłumaczenie obecności tak wielkiej ramki - oznacza to, że Pebble wykorzystało ekran z kwadratowego modelu Time i schowało go pod okrągłą ramką. Oczywiście musiały zostać wprowadzone zmiany w systemie, żeby pasował do takiego układu, ale samo rozwiązanie wygląda jak pójście na łatwiznę. Jeśli faktycznie tak jest, zapewne pozwoliło to wyprodukować nowy model po kosztach, bo firma może produkować dwa różne urządzenia korzystając z tych samych zapasów magazynowych.

Meet the Lightest & Thinnest Smartwatch: Pebble Time Round

Pebble Time Round trafił już do przedsprzedaży w USA i Kanadzie, a jego cena to 249 dolarów, czyli około 940 złotych. Wysyłka rozpocznie się w listopadzie, a przed końcem roku ma także trafić do Wielkiej Brytanii. Mieszkańcy innych krajów Unii Europejskiej dostaną go na początku przyszłego roku. Dla osób, które zamówiły model Time Steel na Kickstarterze, a wolałyby ten zegarek, Pebble przygotował specjalnie ofertę uprawniającą do 50-dolarowej (190 złotych) zniżki. Poza tym przez 30 dni można nie tylko go testować, ale też zwrócić jeden ze smartwatchy.

Mimo ogromnej ramki zegarek nie prezentuje się tak źle i na pewno znajdą się na niego chętne osoby. Warto zauważyć, że jest on przeznaczony dla zupełnie innej grupy odbiorców niż wcześniejszy model. Mnie on do siebie nie przekonał i nadal przy wyborze inteligentnego zegarka skłaniałbym się bardziej w stronę Runtastic Moment lub Timex Metropolitan+, który czas pracy liczy się w miesiącach.

Źródło: Pebble via liliputing.com, @MKBHD

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)