Meizu nabija się z OnePlusa i podkrada mu użytkowników

Meizu nabija się z OnePlusa i podkrada mu użytkowników

OnePlus 2 i Meizu Pro 5
OnePlus 2 i Meizu Pro 5
Miron Nurski
20.10.2015 12:32, aktualizacja: 20.10.2015 14:32

OnePlusowi właśnie dość mocno oberwało się od jednego z chińskich rywali. Oto jak na ostatnią akcję twórców "zabójcy flagowców" zareagowało Meizu.

Obraz

Meizu wystartowało z analogiczną akcją. O ile jednak OnePlus używa hasła "pomóż fundacji Hope Phones", o tyle jego konkurent zaleca, byś wymienił OnePlusa 2 na model Meizu PRO 5 i przy tym "pomógł sobie".

Obraz

Mało tego. OnePlus promuje swoją akcję hashtagiem #TakeTheEdgeOff (gra słów, którą możemy przetłumaczyć na "pozbądź się edge'a"). Tymczasem Meizu stawia na #TurnTheHeatOff (wyłącz ciepło), co zapewne nawiązuje do osławionego Snapdragona 810 napędzającego OnePlusa 2. Co więcej, na Facebooku Meizu do kolejnych komentarzy wrzuca hashtagi #TurnNFCOn (włącz NFC) czy #TurnFastChargingOn (włącz szybkie ładowanie), które punktują braki "zabójcy flagowców".

Co przy tym chyba najważniejsze, podczas gdy OnePlus zachęca do wymiany znacznie droższych urządzeń na swojego smartfona, telefon Meizu jest od OnePlusa 2 droższy (w Chinach równowartość 1830 zł za wariant z 64 GB pamięci). Ewentualna wymiana jest zatem opłacalna, czego o akcji 1+ powiedzieć nie można. Niestety Meizu póki co nie udostępniło żadnego regulaminu, a jedynie niewiele zdradzający formularz zgłoszeniowy.

Choć Meizu uderzyło w OnePlusa mocno i celnie, ta druga firma raczej nie ma wielkich powodów do zmartwień. Fakt, że skądinąd duży producent sili się na takie odpowiedzi świadczy tylko o tym, że konkurencja się z tym młodym startupem liczy.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)