BlackBerry pokaże swoją wersję... Galaxy S6?

BlackBerry pokazało już smartfona z Androidem, ale prawdopodobnie nie poprzestanie na jednym modelu. Możliwe, że niedługo zostanie zaprezentowane kolejne urządzenie kanadyjskiej firmy z systemem Google'a i ono również ma mieć topową specyfikację.

Plotki o smartfonie BlackBerry pracującym pod kontrolą Androida krążyły po sieci już od dłuższego czasu, ale dopiero miesiąc temu zostały one potwierdzone i światło dzienne ujrzał model Priv. Dla wielu jest to urządzenia, którego brakowało na rynku, a chyba każdy fan fizycznych klawiatur QWERTY w telefonach uśmiechnął się na jego widok. Jest to bez wątpienia produkt, który może pomóc Kanadyjczykom w trudnych dla nich czasach, ale wygląda na to, że nie zamierzają oni poprzestawać na jednym modelu z systemem Google'a. Właśnie do benchmarka GFXBench trafił BlackBerry STV100-1:

Standardowo już spisuję jego specyfikację poniżej, ale z uwzględnionymi zmianami, ponieważ GFXBench nieco zaniża wartości:

• 5,1-calowy ekran o rozdzielczości QHD (2560 x 1440 pikseli), 575 ppi;
• 8-rdzeniowy procesor Exynos 7420;
• układ graficzny Mali T-760 MP8;
• 3 GB pamięci RAM;
• 32 GB pamięci wbudowanej;
• 16-megapikselowy aparat główny;
• 5 Mpix na przednim panelu;
• Android 5.1.1 Lollipop.

Topowy procesor Samsunga, ekran o charakterystycznych dla Galaxy S6 parametrach, tyle samo pamięci, aparaty o identycznej rozdzielczości - specyfikacja nasuwa jednoznaczne skojarzenia z flagowcem Samsunga. Same cyferki nie mówią nic, ale niewykluczone, że firmy zacieśniły współpracę i są to dokładnie te same podzespoły, które można znaleźć na pokładzie S-szóstki.

BlackBerry STV100-1 z tak mocną specyfikacją byłby godnym rywalem dla urządzeń koreańskiej firmy, a dla wielu mógłby nawet być sporo lepszym produktem, ponieważ w nim również może zostać zamontowana fizyczna klawiatura. Według crackberry.com na rynek ma trafić model Vienna i on może być tym mocnym flagowcem. Do sieci nawet już trafiły rendery go przedstawiające.

Czytając pierwsze recenzje BB Priv można było wyłapać, że dla wielu osób ogromnym minusem tego sprzętu była klawiatura, która różniła się od tej w modelu Classic. W tym przypadku może to zostać naprawione, ale zastosowanie takiego rozwiązania oznacza, że Vienna będzie ogromnym urządzeniem. Galaxy S6 mierzy 142,1 mm, a wysuwana klawiatura w modelu Priv zwiększa długość smartfona o 37 mm, co łącznie dałoby prawie 180 mm. To jest bardzo dużo jak na smartfona. Dla porównania warto przypomnieć, że Huawei P8max ma 182.7 mm, ale jego ekran ma przekątną aż 6,8 cala.

Jeśli Samsung będzie odpowiadać za jego ekran (a prawdopodobnie tak będzie) to może on być zagięty jak w modelach Galaxy edge oraz BB Priv. Nie jest niestety znana przewidywana cena, dostępność oraz przede wszystkim data premiery. Moim zdaniem może to nastąpić jeszcze w tym roku, ponieważ gdyby był to model przeznaczony na 2016 to Kanadyjczycy zapewne wzięliby pod uwagę nowszy procesor Samsunga, czyli Exynosa 8890. Chociaż sam nigdy nie byłem fanem "Jeżynki" to coraz bardziej mi się podoba jej obecność na rynku Androida i wierzę, że właśnie takie flagowce pozwolą jej wyjść z kiepskiej sytuacji finansowej.

Źródło: GFXBench via phonearena.com, crackberry.com