ZTE zaprezentowało 8‑calowy... laserowy projektor mobilny
Firma ZTE na MWC 2016 zaprezentowała (póki co) dwa smartfony oraz urządzenie, którego chyba nikt się nie spodziewał -mobilny projektor. Właśnie tej drugiej pozycji postanowiłem przyjrzeć się w pierwszej kolejności.
Miałem okazję pobawić się różnymi piko projektorami, a propozycję Philipsa nawet zrecenzowałem jakiś czas temu. Każda konstrukcja tego typu ma jednak zazwyczaj dwie podstawowe wady - niską jasność lampy i krótki czas pracy na baterii. Czy gadżet chińskiego koncernu skutecznie je wyeliminuje? Specyfikacja budzi nadzieję...
ZTE Spro Plus z laserową lampą
Urządzenie zamiast tradycyjnej lampy LED ma jej laserowy odpowiednik. W konsekwencji maksymalna jasność projektora wynosi aż 500 lumenów, co w przypadku urządzeń mobilnych wydaje się już wartością rozsądną. Dodatkowo ma ona charakteryzować się całkiem przyzwoitą wytrzymałością i przy typowym użytkowaniu przetrwać 20 tysięcy godzin "świecenia".
Z odległości 2,4 metrów, Spro może wygenerować obraz o przekątnej 80 cali. Jego maksymalna rozdzielczość to natomiast 1366 x 768 pikseli. Warto również wspomnieć o aspekcie dźwiękowym. Urządzenie ma wbudowane dwa 4-watowe głośniki stereo firmy JBL.
Więcej niż zwykły projektor
Patrząc jednak na nowość ZTE, ciężko stwierdzić od razu z jakim sprzętem mamy do czynienia, gdyż na pierwszy rzut oka, wygląda ono bardziej jak gruby i toporny tablet. Spro Plus ma ekran o przekątnej 8,4 cale. Jest on wykonany w technologii AMOLED, a jego rozdzielczość wynosi 2560 x 1440 pikseli. Umożliwia on wygodne przeglądanie multimediów zgromadzonych na dysku wewnętrznym o pojemność 128 GB. Sercem projektora jest Snapdragon 801 wspomagany przez 3 GB pamięci operacyjnej. Preinstalowany system to natomiast Android 6.0 Marshmallow.
Dostajemy więc multimedialny, wygodny w obsłudze kombajn oferujący całkiem niezłe parametry obrazu. Jeśli dołożymy do tego akumulator o pojemności 12100 mAh, robi się jeszcze ciekawiej. Niestety nie wiadomo czy urządzenie pojawi się na europejskim rynku, a jeśli nawet, to kiedy i w jakiej cenie...
Źródło: Phonearena