Mouse MADOSMA Q601 to świetny smartfon z mobilnym Windowsem, na którego nie wydałbym ani złotówki

Jeśli uwielbiacie ogromne ekrany, a idealnym systemem jest dla was Windows 10 Mobile, to japońska firma Mouse Computer ma od dzisiaj w swojej ofercie coś w sam raz dla was. Model MODOSMA Q601 to ogromny phablet z niezłą specyfikacją.

W ostatnich miesiącach pojawiło się kilka interesujących telefonów pracujących pod kontrolą najnowszej wersji systemu Microsoftu, wystarczy wspomnieć o urządzeniach jak Yamada Denki EveryPhone czy też NuAns Neo. Obydwa smartfony pochodzą z Japonii, podobnie jak metalowy VAIO Biz Phone, którego pokazano niedawno. Najwyraźniej Kraj Kwitnącej Wiśni staje się powoli prawdziwym rajem dla fanów mobilnych okienek. Szczególnie, że do powyższych modeli, dziś dołączył kolejny.

MADOSMA Q601 został zaprezentowany przez kolejną japońską firmę Mouse Computer. Aktualnie można zapoznać się z nim bliżej na targach MWC w Barcelonie. Jego specyfikacja prezentuje się całkiem nieźle:

• 6-calowy ekran LTPS TFT o rozdzielczości FullHD (1920 x 1080 pikseli) ze szkłem 2.5D, 367 ppi;
• 8-rdzeniowy procesor Snapdragon 617;
• 3 GB pamięci RAM;
• 32 GB pamięci wbudowanej + slot na kartę MicroSD;
• 13-megapikselowy aparat główny z przesłoną f/2.0;
• 5 Mpix na przednim panelu z przesłoną f/2.4;
• łączność 4G LTE;
• USB typu C;
• bateria o pojemności 3900 mAh;
• Windows 10 Mobile;
• wymiary: 160 x 82,3 x 7,9 mm;
• waga: 176 gramów.

Nie jest to flagowiec, ale - dzięki Snapdragonowi 617 - mocy nie powinno mu brakować. Jedynie podczas korzystania z Continuum wrażenia mogą być tragicznie. Ja sprawdziłem ten tryb na Lumii 950 i powiem tylko, że kolejny raz nie chcę z niego korzystać.

Gdyby spojrzeć tylko na specyfikację tych modeli, to bez wątpienia mógłbym powiedzieć, że nie. Lumia 950 XL ma Snapdragona 810, a smartfon HP jest napędzany przez procesor Qualcomma z numerem 820. To kompletnie inna półka, ale różnica w działaniu tych modeli nie powinna być duża. Jedną z najważniejszych zalet Windows Phone'a 8.1 było to, że zarówno na średniaku, jak i na flagowcu system działał niemal równie płynnie. Po optymalizacji 10-tki powinno być tak samo, więc codzienna praca na tym urządzeniach będzie wyglądać prawie tak samo.

Kilka dni temu pisałem o przeciekach dotyczących modelu HP Elite X3 i na końcu popełniłem takie zdanie:

Konrad Błaszak:

Gdybym jednak miał do wydania więcej niż 1000 złotych, za nic nie postawiłbym na system Microsoftu.

MADOSMA Q601 to bardzo ciekawy smartfon w ekosystemie mobilnego Windowsa, ale jednocześnie przez ten system nie ma on dla mnie większego sensu. Od kilku lat korzystam z mobilnych okienek i przez cały ten czas wybaczałem braki w aplikacjach, ale moja cierpliwość - jak i wielu fanów - dobiegła końca. Po co mi smartfon ze świetną specyfikacją, skoro nie mogę na nim używać moich ulubionych tytułów?

Byłem fanem WP i nadal lubię ten system, ale nie zainwestuję już żadnych pieniędzy w smartfony pracujące pod jego kontrolą. Od razu uprzedzę, że korzystałem z zamienników aplikacji i nie działają one tak jak wersje na Androidzie. Właśnie dlatego używam teraz bardzo słabego średniaka pracującego pod kontrolą systemu Google zamiast świetnej Lumii 640. To jest dla mnie po prostu wygodniejsze...

Śledź autora na Facebooku: Konrad Błaszak

Źródło: Mouse via MSPowerUser